Szukaj

ODWIEDZINY U KAWALERZYSTÓW

Dzięki uprzejmości dowódcy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, mieliśmy możliwość fotografowania skoków spadochronowych przy użyciu śmigłowców Mi-17 w Leźnicy Wielkiej. W związku ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi loty zostały skrócone, a nam udało się zrobić tylko kilka fajnych fotek. Mamy apetyt na więcej, więc na pewno zjawimy się ponownie.

AKADEMIA NIKONA ZNOWU W ŁASKU (Polska, EPLK)

Warsztaty fotografii lotniczej ze Sławkiem "hesja" Krajniewskim to seria szkoleń z kategorii Masterclass pod egidą Akademii Nikona. 26-ta  edycja odbyła się w dniach 23-24.06.2020, a gospodarzem ponownie była 32 Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Nie można marnować takich okazji zwłaszcza w obecnej sytuacji na świecie gdzie odwołane są lub przełożone na przyszły rok niemal każde pokazy lotnicze. Nie dziwi więc fakt, że dostępne miejsca rozeszły się błyskawicznie i w hotelu Kolumna Park gdzie odbywała się część teoretyczna stawił się komplet uczestników. Jak to w wojsku bywa wszystko odbywa się bardzo dynamicznie tak i tym razem mieliśmy przyspieszoną zbiórkę i z marszu popędziliśmy w kierunku bazy. Po załatwieniu formalności w biurze przepustek, obowiązkowych pomiarach temperatury udaliśmy się w bezpośrednie sąsiedztwo pasa. Wstrzeliliśmy się idealnie w okienko pogodowe, gdyż poprzedni tydzień to ciągłe opady a i wczesne prognozy na wtorek też nie były optymistyczne. Tymczasem na niebie przepiękny błękit z białymi obłoczkami i przyjemna, wczesnoletnia temperatura. Wykorzystując czas pozostały do startu pierwszych maszyn, Sławek rozpoczął część szkoleniową skupiając się głównie na omawianiu zasad panujących w bazie wojskowej oraz na ustawieniach sprzętu zapewniających poprawność wykonywanych zdjęć. Michał Leja, nasz opiekun z ramienia Nikon Polska zajął się wypożyczaniem sprzętu do testów. Wkrótce potem rozstawieni w bezpiecznej odległości wzdłuż pasa widzimy już kołujące maszyny. Huk dopalaczy, trzask migawek, cztery maszyny już w powietrzu a na twarzach wszystkich ogromna radość. Tak, po to tu jesteśmy! W oczekiwaniu na powrót samolotów jedziemy z wizytą do opiekuna pierzastych pracowników bazy. To też dla wielu z nas jedyna okazja do spotkania oko w oko z dzikim ptactwem drapieżnym. W międzyczasie M28 Bryza ćwiczy podejście do pasa. Podziękowawszy pięknie sokolnikowi przemieszczamy się ponownie w kierunku pasa by przygotować się na powrót F-16. Po szczęśliwych lądowaniach wracamy do hotelu na solidną porcję teorii. Omówione zostały wszystkie aspekty tej trudnej sztuki i mimo, że dla sporej części uczestników to nie są nowości warto było posłuchać by choćby jeszcze raz usystematyzować wiedzę. Wieczorna część prelekcji to już nieco swobodniejsza atmosfera i spędzamy miło czas na oglądaniu zdjęć i filmów z sesji fotograficznych air-to-air, wizyt w bazach i wszelkiej maści pokazów lotniczych. Wczesny poranek wita nas zupełnie inną aurą, mżawka, wietrznie i chłodno czyli... super! Będzie coś innego a do tego jest szansa na oderwania i jakże pożądaną dynamikę na zdjęciach. Powtarzamy rytuał na wjeździe do bazy i już bezpośrednio jedziemy na pozycję przy pasie. Starty z mokrego pasa dają dodatkowe efekty. Piękne marchewy, obłoki wody i nawet kondensacje na skrzydłach, jest MOC! Po powrocie naszych Jastrzębi do gniazda jedziemy na sesję statyczną. Piękna modelka czeka na nas w zaciszu hangaru i nikomu nie przeszkadza padający deszcz. Szukamy ciekawych ujęć, odbić w kałużach, symetrii i szczegółów. To zawsze jest dla mnie moment kiedy czuję się trochę nierealnie. Bojowy odrzutowiec stoi sobie na wyciągnięcie reki.... Na zakończenie naszej wizyty w bazie mamy jeszcze jedną szansę na zdjęcia bo do startu szykują się kolejne trzy samoloty. Tym razem dokumentujemy kołowania i "last check". Nie czekając na po powrót maszyn, żegnamy się z naszym Aniołem Stróżem kpt. Michałem Koladem, rzecznikiem bazy i jedziemy na podsumowanie warsztatów do hotelu. To był naprawdę owocnie i fantastycznie spędzony czas i z utęsknieniem będziemy czekać na następne edycje., Michał "AcidRain" Górecki

AKADEMIA NIKONA ZNOWU W ŁASKU

W dniach 23-24 czerwca 2020 roku 32. Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku ponownie była gospodarzem Akademii Nikona. Tym razem ze względu na sytuację epidemiczną w kraju, wiosenna edycja tych fantastycznych warsztatów fotografii lotniczej została zorganizowana dopiero teraz. Wykładowcą i prowadzącym zajęcia oczywiście był Sławek "hesja" Krajniewski a opiekunem z ramienia Nikon Polska tradycyjnie Michał Leja. Pogoda idealnie wpasowała się w wybrany termin serwując nam sporo różnorodności, od pięknego błękitu z pierzastymi obłoczkami po szaro-bury, niemalże jesienny klimat, ze ścianą siąpiącego deszczu i mnóstwem wilgoci w powietrzu. Dodatkowo sporo startów jak i lądowań naszych F-16 dało możliwość nasycenia się lotnictwem wojskowym i poćwiczenia wielu sposobów jego przedstawienia na zdjęciach. Na krótką relację z tego szkolenia zapraszamy niebawem.

GORĄCY ŁASK

Wszyscy bardzo długo czekaliśmy na ten moment – możliwość wejścia do bazy, zobaczenia na żywo jakże dobrze nam znanych sylwetek Viperów, usłyszenia ich dopalaczy i charakterystycznego kwiku dyszy wylotowej silnika, tak bardzo typowego dla przyziemiających F-16, a chwilami nawet poczucia nafty - która dla niektórych to wręcz narkotyk! W końcu udało się – bramy bazy w Łasku otwarły się przed nami, wygłodniałymi lotniczymi świrami na oścież. I choć pogoda była przez większość czasu aż za dobra, powodując uprzykrzającą nam fotografowanie termikę, summa summarum wszyscy byliśmy szczęśliwi mogąc znów spotkać się i poprzebywać wspólnie w zaprzyjaźnionej nam bazie lotniczej. Szczegóły już wkrótce!

GORĄCY ŁASK (Polska, EPLK)

Wszyscy bardzo długo czekaliśmy na ten moment – możliwość wejścia do bazy, zobaczenia na żywo jakże dobrze nam znanych sylwetek Viperów, usłyszenia ich dopalaczy i charakterystycznego kwiku dyszy wylotowej silnika, tak bardzo typowego dla przyziemiających F-16, a chwilami nawet poczucia nafty – która dla niektórych to wręcz narkotyk! W końcu udało się – bramy bazy w Łasku otwarły się przed nami, wygłodniałymi lotniczymi świrami na oścież. I choć pogoda była przez większość czasu aż za dobra, powodując uprzykrzającą nam fotografowanie termikę, summa summarum wszyscy byliśmy szczęśliwi mogąc znów spotkać się i poprzebywać wspólnie w zaprzyjaźnionej nam bazie lotniczej Przemysław "Frogi" Więcławski

Z WIZYTĄ W DĘBLINIE

Ze znanych wszystkim powodów tegoroczny sezon pokazów praktycznie nie istnieje. Na szczęście dzięki złagodzeniu obostrzeń okołoepidemicznych i gościnności 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego mieliśmy sposobność złożyć pierwszą w tym roku wizytę na dęblińskim lotnisku. Pogoda dopisała, lotnictwo również – dzięki czemu mogliśmy fotografować treningi Biało-Czerwonych Iskier (w „kadłubowym”, dwusamolotowym składzie oraz w opcji solowej), a także starty, lądowania i touch-and-go Orlików i Masterów (alias Bielików).

Z WIZYTĄ W DĘBLINIE (Polska, EPDE)

Ze znanych wszystkim powodów tegoroczny sezon pokazów praktycznie nie istnieje. Na szczęście dzięki złagodzeniu obostrzeń okołoepidemicznych i gościnności 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego mieliśmy sposobność złożyć pierwszą w tym roku wizytę na dęblińskim lotnisku. Pogoda dopisała, lotnictwo również – dzięki czemu mogliśmy fotografować treningi Biało-Czerwonych Iskier (w „kadłubowym”, dwusamolotowym składzie oraz w opcji solowej), a także starty, lądowania i touch-and-go Orlików i Masterów (alias Bielików). Marcin "Spad" Parzyński

OTWARCIE SEZONU SKOKÓW SPADOCHRONOWYCH W AEROKLUBIE ZIEMI PIOTRKOWSKIEJ

Długo wyczekiwane przez miłośników skoków spadochronowych otwarcie sezonu 2020 w Aeroklubie Ziemi Piotrkowsiej zostało zaplanowane na 30 maja. Pierwszy skoczny weekend zgromadził w Polskim Centrum Spadochronowym SkyForce licznych fanów skydivingu. Dzięki uprzejmości z-cy dyr. Aeroklubu p. Marcina Pampucha mogliśmy być świadkami tego wydarzenia. Dodatkową atrakcją były premierowe loty samolotu Short SC-7 Skyvan w nowym, fantastycznym malowaniu. Mimo niezbyt sprzyjającej aury udało się spędzić miło czas wśród znajomych twarzy,  zrobić parę zdjęć które pokażemy niebawem oraz wreszcie poczuć zapach paliwa lotniczego.

POD PŁOTEM EPMO

Niedawno nastąpiło przebazowanie SBLim-2 do Modlina. Dzięki temu ten piękny samolot możemy oglądać i fotografować w locie. Tak było 28 maja."Limek" zrobił 4 wyloty. Dwa z nich na dość dużym pułapie. Były też elementy akrobacji i niskie przeloty. To rarytas w ostatnim czasie, gdy przez pandemię odwołane zostały pokazy lotnicze. Dla chętnych bliższego spotkania z tym samolotem polecam obserwować SBLim-2.pl na FB. Tam są informacje, kiedy planowane są loty. Dojazd do miejsca tzw. "pod płotem" przy progu pasa 26 jest bardzo dogodny. Tuż po lotach Lim-a miłą niespodzianką było pojawienie się Mastera z EPDE, który zrobił 3 niskie przeloty. Do zobaczenia "pod płotem" EPMO.

POD PŁOTEM NA EPMM

Jak wszyscy dobrze wiemy, obecna sytuacja w kraju jak i zagranicą nie napawa optymizmem. Większość pokazów lotniczych albo już została odwołana, albo zostanie odwołana niebawem. W związku z tym faktem nie pozostaje nam nic innego jak „odwiedziny” w bazach lotniczych, chociaż przyznać muszę że nie są to odwiedziny takie do których przywykliśmy. Niestety ale obostrzenia dotarły również tu, więc aby zaspokoić swój głód foto-loto nie pozostaje nam nic innego jak wybrać się pod płot bazy. 23. Baza Lotnictwa Taktycznego której siedziba znajduje się w mieście  w którym mieszkam jest bardzo dobrym miejscem do tego aby chociaż w pewnym procencie zaspokoić owy głód foto-loto oraz przypomnieć sobie zapach nafty lotniczej rozpylany po okolicy przez stacjonujące w bazie MiGi-29.
Back to Top