Już po raz piętnasty fani awiacji zgromadzili się na zorganizowanym przez Fundację „Polskie Orły” Międzynarodowym Pikniku Lotniczym w Góraszce. W tym roku największym magnesem był unikat na skalę światową, jedyny w Europie latający SB Lim-2 – ta niezwykle urokliwa maszyna pojawiła się aż cztery razy na góraszkowym niebie. Pisząc o unikatowych maszynach nie sposób nie wspomnieć o Hawker Hurricane i Spitfire, które oprócz pokazów indywidualnych zaprezentowały się publiczności podczas wspólnego przelotu. O odpowiednią dawkę decybeli zadbały polskie myśliwce Mig-29 (sobota) i F-16 (niedziela), racząc zgromadzoną publikę dopalaniem podczas gościnnego przelotu. Mistrzowski poziom podniebnej akrobacji indywidualnej zaprezentowali: Robert Kowalik (Extra 300L) i Jerzy Makula (MDM-1 Fox), kunszt akrobacji zespołowej to pokazy debiutującej na polskim niebie łotewskiej grupy Baltic Bees (3 x Albatros L-39), czeskiego zespołu akrobacyjnego The Flying Bulls Aerobatics Team (4 x Zlin 50 LX) oraz polskiej grupy 3AT3 Formation Flying Team (3 x AT-3). Ponadto w powietrzu mogliśmy podziwiać: Jak-18, TS-8 Bies, Piper L-4 Cub, L-410 TURBOLET, TS-11 Iskra, replikę RWD-5R, Bell 407, szybowiec Bocian i holującą go Wilgę, oraz An-2 i „wywożonych” przez niego skoczków spadochronowych.
Tegoroczna edycja Góraszki była wyjątkowa dla członków SPFL, którzy po raz pierwszy zaprezentowali się w klubowych barwach, a dodając do tego wysokiej klasy sprzęt fotograficzny i niezaprzeczalny urok osobisty wzbudzali spore zainteresowanie wśród zgromadzonej publiczności.