RADOM A2A (POLSKA, EPRA)

Są takie sesje których nigdy się nie zapomina. Pozostają na zawsze w naszej pamięci z wielu powodów, piękna pogoda, fantastyczne modelki, wspaniała ekipa. Tym razem od samego początku wszystkie klocki układały się zgodnie z oczekiwaniami. Piękna pogoda współgrała z modelkami, które odliczały się zgodnie z listą. Na rampie pełna koncentracja i skupienie. Idealny timing, start, krótkie oczekiwanie w strefie i pierwsza modelka melduje się za rampą. Kolejno odliczają się Mastery (pierwszy raz za rampą formacja 5ciu samolotów), Team Orlik, bawarski Tiger, dalej Francuzi z Rafale, Grecy i nasze piękne Su-22. Pomiędzy wylotami Casy jest krótka chwila, aby polatać M-17 z naszymi najnowszymi nabytkami AH-64, Blackhawk, AW101 czy AW149. Praca wre, nie ma czasu na dłuższą przerwę. Są flary, i to jakie, C130 wiadomo, ale totalne zaskoczenie, gdy rządowy 737 odpala całą wiązkę flar…wszyscy zbierają szczęki z pokładu Casy.

Upał, zmęczenie, ale dokoła same uśmiechnięte twarze, ta fantastyczna sesja trwa dalej, za chwile zachód Słońca i kolejne modelki za rampą, aż na zegarku pojawia się 19:13, 28 sierpnia 2025…i nie ma już nic, tylko cisza.

Maciej „szamal” Szamałek