Archiwa

Z końcem marca 2019, po prawie 40 latach służby w Królewskich Siłach Powietrznych, zostaną oficjalnie wycofane wszystkie myśliwce Panavia Tornado GR4. Już wkrótce przyjrzymy się bliżej temu wspaniałemu samolotowi i opowiemy o historii służby w Royal Air Force.

Przygotowania do sezonu 2019 w UK powoli się zaczynają. Przez kilka ostatnich tygodni pogoda nas nie rozpieszczała i na niebie nie działo się za wiele. W niedzielę rano przywitało nas w końcu słońce więc grupa Stampe Formation Display Team, postanowiła przeprowadzić małą próbę. Krótki pokaz samolotów z pierwszej połowy ubiegłego stulecia wywołał uśmiechy na twarzach, cieszących się niedzielnym słońcem, piknikujących rodzin.

Eurofighter Typhoon FGR4, czyli główny myśliwiec wielozadaniowy Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii. Szybki, zwinny i w rękach odpowiednio wyszkolonych pilotów niezawodny. Po wielu miesiącach trzeba było odwiedzić bazę RAF Coningsby, żeby chociaż przez chwilę pooglądać te niezwykle interesujące maszyny. 24 godziny na dobę i przez 365 dni w roku, piloci z Coningsby czuwają nad bezpieczeństwem południowej części brytyjskiej strefy powietrznej i tych właśnie samolotów używają do przechwycenia potencjalnych wrogów. Eurofighter Typhoon pozostanie głównym myśliwcem RAF do 2040, kiedy to zostanie zastąpiony przez nowo opracowaną brytyjską perełkę zwaną Tempest.

Dnia 21 marca dane nam było odwiedzić gościnne progi 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim. Przewodnim motywem naszej tam wizyty było fotografowanie F-16 Portugalskich Sił Powietrznych, które stacjonują w Królewie w ramach misji NATO Baltic Air Policing. Mieliśmy okazję fotografować starty i lądowania gości z południa Europy. Dodatkowo, portugalscy piloci wykonali specjalnie dla nas efektowny niski przelot, nad pasem lotniska, połączony z widowiskowym rozejściem do lądowania. Pobyt na lotnisku zakończyliśmy zwiedzaniem kolekcji historycznych samolotów pieczołowicie odrestaurowanych przez techników 22 Bazy.

Dzięki Akademii Nikona w dniach 20-21.03.2019 mogliśmy gościć w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Odbyła się tam kolejna edycja warsztatów fotografii lotniczej ze Sławkiem"Hesja" Krajniewskim. To nie tylko fantastyczna szansa do zdobycia ogromnych zasobów wiedzy, okazja do obcowania z lotnictwem wojskowym"na wyciągnięcie ręki" czy też wykonania świetnych ujęć ale również możliwość spędzenia dwóch dni w gronie ludzi pozytywnie zakręconych. Ponownie dopisało nam szczęście i mimo wcześniejszych złych prognoz pogoda była łaskawa, co zaowocowało dwoma dniami zdjęciowymi. Popołudniowe serie startów i lądowań poznańskich oraz łaskich eFów okraszone bonusem w postaci touch-and-go teksańskiego Herkulesa oraz sesja hangarowa F-16 dały przyjemne uczucie spełnienia. To był świetny moment i sposób na naładowanie do pełna naszych akumulatorów przed rozpoczynającym się właśnie sezonem.

W dniach 18-19 marca brałem udział w sesjach air-to-air robiąc zdjęcia samolotom Polskiego Kontyngentu Wojskowego ORLIK 8, którym w powietrzu towarzyszyły samoloty litewskie. Była to moja pierwsza wizyta na Litwie. Nie pchałem się tam wcześniej mając świadomość dość gęstej atmosfery panującej wokół fotografowania z powietrza kolejnych zmian Baltic Air Policing. Tym razem jednak zaprosił mnie sam dowódca kontyngentu, więc blady i dumny fotografowałem podczas wszystkich trzech wylotów. Niesamowite przeżycie. Nie tylko wynikające z niebywałej precyzji z jaką latali zarówno nasi jak i litewscy piloci, ale głównie z powodu warunków do fotografowania. Z racji pory roku oraz faktu, że lataliśmy bardzo wysoko (około 3km), na rampie było okrutnie zimno! Wg pilotów temperatura wahała się między -30 a -35 stopni Celsjusza! Dwugodzinna sesja w tych warunkach sprawiła totalne zamarznięcie palców, które odrętwiałe mam do dziś (minął już tydzień!). Jednak nikogo nie obchodził mróz, podczas gdy za rampą działy się cuda. Podczas jednego z lotów, sesja odbywała się dosłownie w prześwitach deszczowo-śniegowej chmury, dzięki czemu samoloty ciągnęły za sobą przepiękne oderwania. Latały dla nas F-16C z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego oraz samoloty L-39 Albatros Litewskich Sił Powietrznych wypożyczone do celów operacyjnych z Łotwy i żeby było egzotyczniej, Albatrosy te były w malowaniu zespołu Baltic Bees! Wrażeń mnóstwo, zdjęć jeszcze więcej. Będzie co opisywać w kolejnej relacji.

W ostatni piątek, tj. 15 marca b.r., dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Entuzjastów Lotnictwa „Grupa Archeo Łask” mieliśmy możliwość bliższego zapoznania się z ich wyjątkową kolekcją samolotów i śmigłowców latających w Polskim Lotnictwie Wojskowym. Pięknie odrestaurowane, a w wielu przypadkach wręcz odbudowane maszyny cieszą oko miłośnika lotnictwa. Obecnie w kolekcji znajdują się: Lim-2, Mig-21MF, Mig-21PF, Mig-23MF, PZL I-22 Iryda, PZL-130 Orlik, Su-22M4, TS-11 Iskra, TS-8 Bies, Mi-2, Mi-24D. Na swoją kolej na „nowe życie” czeka obecnie MiG-29GA. Na okres przebazowania „szesnastek” do Krzesin kolekcja „Archeo” korzysta z hangarów 32BLT. Trzeba przyznać, że naprawdę świetnie się prezentują w takiej scenerii. Po więcej kadrów z tej wizyty zapraszamy już wkrótce.