O mnie
Fotografią pasjonuję się od dziecka. Pierwsza Smiena 8M otrzymana w prezencie komunijnym otworzyła przede mną wspaniały świat obrazu, ulotnych chwil, które mogłem pochwycić na kliszy. Potem, jako nastolatek już całkiem świadomie i z wyboru za ciężko oszczędzane pieniądze „dorabiałem” się takich cudów radzieckiej techniki jak Lubitiel 166B oraz Zenit. Samoloty, ehhh, te kochałem od zawsze. Szczególną miłością darzę te z czasów II wojny światowej, na których walczyli polscy piloci. Sklejanie modeli, „Dywizjon 303”, seria „Tygrysa”, bitwy, potyczki, to pamiętam doskonale z dzieciństwa. Fotografią lotniczą zająłem się tak na poważnie dopiero wtedy kiedy mogłem sobie pozwolić na lustrzankę i odpowiedni obiektyw. Pierwsze doświadczenia zdobywałem na pobliskim pikniku lotniczym w Góraszce celując w samoloty z mojego Canona 500N i nie są to zdjęcia, którymi zamierzam się chwalić. Przygoda trwa nadal do dzisiaj. Za mną kolejne lotnicze imprezy, doświadczenia, napotkani w tych miejsca ludzie połączeni wspólną pasją – miłością do lotnictwa.