Parafrazując słowa utworu Budki Suflera nie przyszedł po porannej ulewie i burzy spokój… wręcz przeciwnie – działo się dużo, było głośno, a słońce piekło niemiłosiernie. 10 sierpnia b.r. to był dzień, w którym odbywał się jeden z kilku zaplanowanych w tym tygodniu treningów do uroczystej defilady, mającej się odbyć 15 sierpnia w Dniu Wojska Polskiego. Na mińskim lotnisku podziwialiśmy starty w różnych konfiguracjach samolotów MiG-29 oraz Su-22, śmigłowców PZL W3 Sokół, Mi-24 i Mi-8, jak również późniejsze przeloty w formacjach. Jak zwykle słowa podziękowania kierujemy w stronę dowództwa 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego, które umożliwiło nam pobyt w gościnnych, mińskich progach.
Piotrek „brovarsky” Łykowski