HAVACILIK FESTIVALI CZYLI PIKNIK PO TURECKU (Turcja, LTFB)

W połowie września postanowiliśmy odwiedzić Turcję! Okazją do tego stał się niewielki piknik lotniczy, którego kolejna już odsłona miała miejsce w dniach 13-14 września na lotnisku Selçuk-Efes. Jak postanowiliśmy, tak też zrobiliśmy.
Pod kątem organizacyjnym, jak to w Turcji, mało informacji, wszystko na ostatnią chwilę. Trzeba było jakoś się dopasować, czyli mówiąc wprost – jadąc na pokazy do Turcji kompletnie niczego nie planować, a po prostu pójść na żywioł.

Wydarzenie, choć niewielkie pod kątem fotografii lotniczej, zapewniało jednak możliwość fotografowania w bardzo ciekawej scenerii, w otoczeniu wspaniałych gór, budowli antycznego Efezu, czy też pobliskiego zamku, pochodzącego z VI wieku. Podczas dwudniowego pikniku na niebie zaprezentowali się między innymi: wspaniały turecki solista Ali Ismet Öztürk w dwóch popołudniowych pokazach, rumuński zespół Hawks of Romania, który pojawił się na niebie aż czterokrotnie, czy włoski pilot Maurizio Perissinotto w pokazie nazwanym „Scarlet Rose the Cloud Dancer”. Nie zabrakło oczywiście podstawowego zestawu piknikowego, czyli… wiatrakowców, spadochroniarzy oraz wielu rozmaitych ultralightów. Co ciekawe pokazy wiatrakowców różniły się mocno od tych oglądanych wielokrotnie w Polsce – były bardzo dynamiczne i efektowne.
Jeśli chodzi o warunki pogodowe, to temperatura w okolicach 35 stopni sprzyjała mocno opalaniu, ale jednocześnie wytworzona w powietrzu termika nie pozwalała na fotografowanie samolotów znajdujących się w większej odległości.

Duży plus należy się organizatorom za przygotowanie dość wygodnej foto-trybuny, która w przypadku Turcji była dla nas ogromnym zaskoczeniem.
Lotnisko pod kątem fotograficznym dysponuje ogromnym potencjałem. Życzymy sobie jedynie, aby w kolejnych odsłonach organizatorzy zapewnili większą ilość atrakcji na niebie. Z pewnością będziemy śledzić tę imprezę w przyszłości.

Marek „Amon” Staciwa