Sobota 12 lutego 2022r. Dzień wcześniej została zarezerwowana przestrzeń dla 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego. Zapala się lampka w głowie, legendarni „Grim REAPERS” są w Łasku
A więc nie mam nic do stracenia JADĘ! Wschód słońca pokazuje wyraźnie że pogoda będzie sprzyjająca do robienia zdjęć więc emocje rosną, lecz przy dojeździe pojawiają się niskie chmury
które psują nastrój. Na miejscu oczekiwanie na pierwsze loty, słychać ryk silnika, samolot podnosi się ale wcześniej wspomniane niskie chmury powodują że na ryku się kończy. Po pół godziny
podnosi się kolejny samolot tym razem bardzo dobrze było widać że to F-16 z 32. BLT. Potem za nim kolejny F-16 który idzie w przeciwną stronę niestety, warunki powodują że samolot znika szybko w chmurach.
Rozpoczęło się oczekiwanie na powrót, a w między czasie poderwanie się następnych maszyn. Finalnie skończyło się powrocie naszych 16-stek po prawie dwu godzinnym locie.
Pogoda od czasu startu uległa niewielkiej zmianie lecz na lepsze! Po wylądowaniu wszystkich trzech maszyn czuję dumę, że w końcu po przerwie można wrócić z nawet niewielkim materiałem.
Może i F-15 nie było ale nie zawsze dostaje się wszystko co się chce.