Bylem dzisiaj pod radarem, nie ma opcji wjazdu na pole autem, jest zakaz wjazdu na tej asfaltowej drodze co sie nia dojezdza do pola. Zakaz stoi na wysokosci bramy. Ludziki parkowaly wzdluz tej drogi. Ja stanalem na parkingu w tickach. Lotniczo to poszalal dzisiaj rafalek i austriak w jurku, germanski oprawca, mimo ze latal dwa razy, dupy nie urwal.
Aha, na polu mowilo się ze podobno Turka ma nie byc, ale ja sam nie wiem :-D