Święto 23. BLotT

[hesja]

ejjj wezcie się co?

co to za akcja w ogole:

Stalem obok Hesji ale z moim aparacikiem glupio bylo dojsc:(

a od jakiego aparatu można podejść i pogadać chwile?

No bez jaj
a już tym bardziej na takiej imprezie gdzie się jest z rodziną i jest lajtowo i sporo więcej czasu na pogadanie o wszystkim i niczym

[djraul]

W sumie dla mnie pogadac o lotnictwie to juz jest duzo ale jestem ze tak powiem nowy i nie wiem jeszcze niektorych rzeczy...

[hesja]

nie trzeba nic wiedzieć czy być nowym czy starym by podejść przywitać się zamienic slowko

[djraul]

Prpsze o wyrozumialosc i obiecuje poprawe

[zibimasow]

nie trzeba nic wiedzieć czy być nowym czy starym by podejść przywitać się zamienic slowko

Tak jak zrobił to nieśmiały Zibi z Dęblina

[hesja]

z piękną naszywką DĘBLIN!

[zibimasow]

A dzięki, dzięki.

[Joa]

(...)
Jak coś mogę napisać relację na ochotnika jak ostatnia z Radomia się podobała z zeszłego tygodnia

Skoro się upierasz - OK, ale najpierw proszę o zapoznanie się z tym wątkiem: http://spfl.pl/forum/index.php/topic,8092.0.html
i na wszelki wypadek z tym: http://spfl.pl/forum/index.php/topic,8113.msg126915.html#new
 

[hesja]

Joa - nie strasz nie strasz bo się...
człowiek przestraszy!
"ów" człowiek!

[fan]

Skoro się upierasz - OK

Nie, nie upieram się.

Skoro się nie podoba, to trudno - niech napisze to ktoś, kto zrobi to lepiej.

Joa - nie strasz nie strasz bo się...
człowiek przestraszy!
"ów" człowiek!

Właśnie się "przestraszył" i podziękował...

Jak to mawiał mój nauczyciel historii: "humaniści, przez duże HU...".

EDIT;
Nie będę nicpisał, żeby później jakiś HUmanista "jeździł" po mnie. Nie na tym ta zabawa poelga. Oprócz zasad języka polskiego są jeszcze zasady współżycia w społeczeństwie, a zawężając temat - społeczności forumowej, które jak widać nie są wszystkim znane, albo ktoś ma po prostu "gorsze dni" - nie wiem

Dziękuje za uwagę 

[Łukasz Kulik]

nie trzeba nic wiedzieć czy być nowym czy starym by podejść przywitać się zamienic slowko

Tak jak zrobił to nieśmiały Zibi z Dęblina

Albo Ja... 

[hesja]

Skoro się upierasz - OK

Nie, nie upieram się.

Skoro się nie podoba, to trudno - niech napisze to ktoś, kto zrobi to lepiej.

Joa - nie strasz nie strasz bo się...
człowiek przestraszy!
"ów" człowiek!

Właśnie się "przestraszył" i podziękował...

Jak to mawiał mój nauczyciel historii: "humaniści, przez duże HU...".

EDIT;
Nie będę nicpisał, żeby później jakiś HUmanista "jeździł" po mnie. Nie na tym ta zabawa poelga. Oprócz zasad języka polskiego są jeszcze zasady współżycia w społeczeństwie, a zawężając temat - społeczności forumowej, które jak widać nie są wszystkim znane, albo ktoś ma po prostu "gorsze dni" - nie wiem

Dziękuje za uwagę 

ale weeeź fan911!! No wlasnie piszesz o "wspolzyciu w społeczeństwie" to wiedz, ze u nas więcej się mowi w zarcie i dla jaj niż na serio serio
wrzuc na luz
a Asia taka była zawsze i będzie i dobrze - ktoś musi
Luzik

[kifcio]

nie trzeba nic wiedzieć czy być nowym czy starym by podejść przywitać się zamienic slowko

Tak jak zrobił to nieśmiały Zibi z Dęblina

Albo Ja... 

 
jak sobie przypomnę rozmowe, to banana mam, na początku to jak ślepy z głuchym:
 
lukasz.tur: Cześć, Łukasz jestem
hesja: no cześć, hesja
kifcio: no cześć, kifcio, a który Łukasz, z forum ?? jakiś nick ??
l: lukasz.tur
k: aaaaa, no siema, teraz wszystko jasne
 
czy coś w tym stylu
no ale nie pogryźliśmy , nie 

[hesja]

aaaaaaa a ja nawet nie wiedziałem, że to "ów" się tyczyło Ciebie
bo widziałem gdzieś wywód Joy na temat pisowni z "ów"

to mówię - luzuj chopie

[fan]

ale weeeź fan911!! No wlasnie piszesz o "wspolzyciu w społeczeństwie" to wiedz, ze u nas więcej się mowi w zarcie i dla jaj niż na serio serio
wrzuc na luz
a Asia taka była zawsze i będzie i dobrze - ktoś musi
Luzik

Skoro ktoś zrównuje mnie do "poziomu podstawówki" to nie jest dla mnie zabawne. I nie było to napisane "w żarcie" jak sugerujesz, ale jako bardzo nie fajne przyp****lanie się do mojej skromenj osoby, na co sobie nie pozwolę.

Ale skoro mówisz, że "Asia taka jest". Może jakbym był jakimś HUmanistą, a nie informatykiem, też bym był sfrustrowany i szukałbym okazji do przywalenia komuś.

A relację z Mińska serio niech ktoś inny napisze, ja odpuszczam temat. Tyle w temacie i nie zamierzam do tego już wracać.