tak baj de łej ... ja te mybooki traktuje troche jako fajny sposob na dodatkową archiwizacje (tzn. jeszcze jeden zapas - oprocz calego normalnego backupowania)
tzn. robie tak, ze kupuje takiego mybooka, czy cos podobnego - obecnie 1TB starczalo - w trakcie sezonu zrzucam na niego wszystko jak leci - cala surowke z kart - wszystko
jak foce - jak sie konczy pojemnosc - to dorzucam na ten dysk aktualny snapshot portoflio swojego foto calego i taki dysk idzie sobie do szafy ku pamieci... i kupuje nowy i ripit plis...