To ja troszkę z innej beczki...zrobił się hałas jeśli chodzi o prawa autorskie i ciekawi mnie czy my to wykorzystamy, są w szkołach programy edukacyjne "jedz zdrowo", "szanujemy zwierzęta", albo "przygotowanie do życia w rodzinie", a ile z tych dzieciaków ma świadomość, że źle robią ściągając coś..w tym temacie nie ma żadnej edukacji.
Osobiscie brzydze się piractwem, nie korzystam z tych wszystkich stron p2p, a płyty kupuję bo uwielbiam okładki itd.itp. ale np. nie wiem co tak do konca jest legalne w internecie a co nie...czy zamieszczanie linków na fb bez zgody autora jest legalne? podobno legalne jest tylko jesli jest przycisk"share" pod linkiem, podobno legalne jest udostepnianie linkow do video bez zgody autora, jesli grono odbiorcow fb jest zamkniete, ale to tez nie do konca i nie zawsze, podobno, podobno, podobno...moze tak, może nie, to zależy itd...jak jest hałas, to jest idealny moment by zacząć coś zmieniać, nie mówie o ACTA, mówie tu o ogólnym zainteresowaniem legalnością i prawem autorskim, ciekawe czy coś w naszym społeczeństwie ruszy, np. kwestia edukacyjna, informacyjna etc...