Narodowa forma, socjalistyczna treść...

[nurek]

... czyli socrealizm w Czeskim wydaniu.
Havirov (ktoś niewiadomo po co spolszczył na Hawierzów) - miasto zbudowane w 1955 roku czyli rówieśnik naszej Nowej Huty. W założeniu sypialnia przemysłowej Ostrawy. Pięknie odnowione socrealistyczne w założeniu miasto. Nasi bracia z południa i tu są lepsi od nas, bo nie deformują brył opakowując bezmyślnie w styropian i nie oszpecają elewacji zbijaniem detali architektonicznych. Młode drzewa głównej ulicy powodują cofnięcie się w czasie o 50 lat. NIe muszędodawać że w koło pełno zieleni.
Jestem zachwycony przypadkowym w sumie odkryciem tej perełki!

1. Główna ulica


2. fasada 1


3. fasada 2



4. Widać jeszcze stare, ale będzie jak nowe


5. Czy jakikolwiek deweloper jest w stanie zrobić takie cuda dziś?

 
5'.


6. Sielanka


7. Fresk z miejscowego domu kultury

[kifcio]

faktycznie ładnie tam mają
ale tak jak napisałeś, że sypialna dla Ostravy, to i na fotach widać, że pusto
 
1. bardzo ładna

[Spad]

Klimatyczne. Socrealizm w dobrym wydaniu - z oddechem, zielenią, ładnymi wzorcami i bez posągów robotnika z młotem XXL i robotnicy z silikonem w spracowanych piersiach. Kurcze, chciałbym, żeby stara część Nowej Huty została kiedyś tak odnowiona.
Co do samych zdjęć - b. ładne, zwłaszcza 1 i 4

[nurek]

chciałbym, żeby stara część Nowej Huty została kiedyś tak odnowiona.

Też chaiałbym, zwłaszcza że uwielbiam tak nieszanowany współcześnie modernizm lat 60tych. Ale jak czytam branżowe forum to wydaje mi się, że u nas to niemożliwe
I się zastanawiam kto to wszytko wymyśla, bo mnie w szkole uczono czegoś zupełnie innego i mam zupełnie inną optykę architekta wyrobioną.

Moje ulubione wątki:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1021519
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=967926
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=436266

I Czeski / Słowacki ateistyczny pragmatyzm bije nas na głowę.

Na osłodę powiem że w innych krajach jest jeszcze gorzej. Ale to mała pociecha, gdyż oglądam najczęściej własny grajdół.

PS. Kifcio. Ludzi było nawet sporo bo osiedle z lat 50tych i emerytów dużo. Ale jak to w porządnych osiedlach jest, za tymi fasadami są tereny zielone - parki i duże dziedzińce z drzewami - tam kwitło życie towarzyskie. Trzeba się było naczekać, żeby zrobić takie puste foty, zwłaszcza tą dwupasmówkę..