( nieśmiało )
Witam serdecznie wszystkich walniętych śmigłem/ dmuchniętym palnikiem odrzutowym.
Maciej z Bydgoszczy się kłania. Z samolotami od małego ( khem ... ) byłem zafascynowany. Zza młodu trochę "erszołów" zaliczyłem. Zdjęć z tamtego okresu nie mam bo jak wiadomo jeszcze bodajże cyfrówek nie było. Wiem, były klisze ale ja wolałem zawsze oglądać. Potem przyszło hobby na modele zdalnie sterowane i tak mam do dzisiaj. Po zakupie pierwszej "luszczanki" przyszło focenie właśnie modeli zdalnie sterowanych. Prawdziwego Spottingu posmakowałem w EPMB na Spotters Day. No i zostało

Pstrykam poczciwym Nikonem "de czysta" plus 70-300 VR a od niedawno Tampkiem 150-600. Się zastanawiam nad zakupem nowego body ale to jeszcze chwila

Będę się starał uczestniczyć i udzielać na forum oraz uczył się i nie pyskować
Pozdrawiam.
PS
Na aerofestivalu widziałem kilka osób z SPFL i nie powiem, wesoła banda

Więc jakby ktoś kojarzył mnie o aparycji boksera plus na uszach ( nie, to nie były skanery

) aparaty słuchowe to byłem ja. Ale spoko, funkcjonuję normalnie i nie trzeba migać do mnie