No to jestem i ja ledwo co wróciłem z Krakowa...
DZIĘKI! Wielkie za spotkanie było naprawdę zarąbiście i cieszę się, że można z Wami pogadać mimo takiej różnicy wieku (nawet większej niż sam liczyłem)
oby więcej takich spotkanek...
A co do ludzików znajomych to kolega modelarz z którym często jeździmy na pokazy
+ żonka of korse