FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny
Czy obrałem dobry kierunek?
kaczy:
Dzięki wszystkim za miłe przyjęcie na forum (pokazaliśmy razem z narzeczoną nasze prace w innym dziale). Jako, że jak widać oboje złapaliśmy bakcyla, wydatki na sprzęt foto liczyć u nas trzeba niestety podwójnie... Wybór padł na system Nikona. Początkowo myśleliśmy o zestawie: D3000 + D5000, ale w tym sezonie udało się zakupić jedynie ten pierwszy (co widać na naszych zdjęciach). Na przyszły sezon chcemy raczej dokupić D3100 (nowy model), zamiast D5000. Z racji tego, że focimy razem - chcemy wybrać sprzęt przy którym będziemy mogli wspierać się wzajemnie w terenie nie tylko wymieniając się pasującymi do obu aparatów obiektywami, ale też kartami pamięci, dodatkowymi akumulatorami, itd.
Dlaczego nie myślimy o D90? (pewnie taki byłby wybór na początek gdybyśmy kupowali tylko jedną puszkę, a nie dwie). Z prostego (poza kwestiami finansowymi) powodu - przy zdjęciach seryjnych (o ile w przypadku D3000/D5000/D3100 czy D90 można mówić, że 3 do 4 klatek to już "seria") D90 jest tak samo "szybki", a silnik w puszce - nie wiem, czy ma dla nas na tym etapie jakiekolwiek znaczenie skoro i tak podpinać do niego zamierzamy obiektywy VR z AF-S? Nie wiem więc czy idę w dobrym kierunku (stąd ten temat na forum), ale... wydaje mi się, że biorąc pod uwagę zastosowania (foto lotnicze) "zaoszczędzone" w ten sposób pieniądze (D3000 + D3100 zamiast D90) lepiej jest już wydać na dodatkowy zestaw kart pamięci, akumulatorów, czy... dołożyć po prostu te pieniądze do obiektywu (wolę póki co - gorsze body i lepszy obiektyw niż odwrotnie). Wybiegając w przyszłość - zamiast pchać się w D90, wymienilibyśmy kiedyś nasze puszki na coś nie tylko z silnikiem i wygodnym zestawem "guzikologii", ale też (co w fotografii lotniczej jest priorytetem) potrafiące robić zdjęcia seryjne typu 10-11 klatek na sekundę. Jeśli jestem tutaj w błędzie - proszę o rady które chętnie przemyślę.
Dochodzimy dalej do kwestii obiektywów. Jak pisałem w wątku z moimi zdjęciami - na najbliższy sezon planujemy focić w zestawie D3000 + wypożyczonym (jak w minionym sezonie) Nikkorem 70-200mm f/2.8 VRII, oraz planowanym D3100 + Nikkorem 70-300mm f/4.5-5.6 VRII. Pytanie moje brzmi... co dalej? (planując rozwój). O czym myśleć poza "legendarnym" 70-300? Szukam czegoś o podobnym stosunku jakości do ceny (proszę pamiętać o 2 rzeczach - ograniczonym budżecie, oraz fakcie iż z moją budową ciała niekoniecznie jestem w stanie unieść obiektywy używane przez Hesję, nawet gdybym był w stanie taki wydatek udźwignąć finansowo). Biorę także pod uwagę obiektywy Sigmy, czy Tamrona (jeśli warto o nich myśleć na początkowym etapie przygody z fotografią). Oczekuję na Wasze porady.
wilk:
Wg mnie, po przeczytaniu wszystkiego ;) dobrze myślisz na tą chwilę. Co do obiektywów to w sferze budżetowej najlepszy jest 70-300 choć nie raz brakuje trochę mm, ale coś za coś. Wszyscy czekamy z niecierpliwością na odnowione 80-400 z VRII i AF-S jeżeli N się zlituje na bank będzie to przebój lotniczy. Faktycznie za różnicę kup lepiej karty pamięci ( tych nigdy za dużo ;) ) i akumulatory.
To że nie masz silnika w body to jedynie problem gdybyście chcieli używać obiektywów bez silnika, w lotniczym przypadku takowych brak ;D
Amon:
Bez akumulatorów i kart najlepszy aparat się nie przyda ;).
Ja również używam 70-200 i 70-300 do foto-loto. 70-200 jest niestety za krótki, można się czasem pobawić, bo af ma rewelacyjny, ale... 90% zdjęć to jednak 70-300 (też często za krótki, ale coż zrobić). Podobnie jak wielu czekam na 80-400 oraz na telekonwerter 2.0 III.
Pamiętaj również, aby przygotować coś szerokiego na statykę i tu również przyda się filtr polaryzacyjny. Jakaś tokina/sigma/nikkor około 10-24mm.
kaczy:
--- Cytat: wilk w Listopad 26, 2010, 01:18:16 pm ---Wszyscy czekamy z niecierpliwością na odnowione 80-400 z VRII i AF-S jeżeli N się zlituje na bank będzie to przebój lotniczy.
--- Koniec cytatu ---
Tylko, czy to będzie tak samo niskobudżetowy produkt (domyślam się, że f/4.5-5.6) jak 70-300? Jeśli tak... dołączam do czekających ;)
--- Cytat: wilk w Listopad 26, 2010, 01:18:16 pm ---To że nie masz silnika w body to jedynie problem gdybyście chcieli używać obiektywów bez silnika, w lotniczym przypadku takowych brak ;D
--- Koniec cytatu ---
Też tak właśnie zauważyłem... czyli idę chyba jednak dobrą drogą :) Chyba jedynie przy cenach "portretówek" z dobrym światłem (50mm, 85mm) posiadanie silnika w body miałoby znaczenie (ze względu na różnice w cenie obiektywów AF/AF-S, a te mi się do focenia samolotów nie przydadzą).
--- Cytat: Amon w Listopad 26, 2010, 01:43:07 pm ---Bez akumulatorów i kart najlepszy aparat się nie przyda ;)
--- Koniec cytatu ---
Jeśli chodzi o karty, biorę pod uwagę jedynie Sandisk'a (to chyba dość dobry wybór). Tu znów rodzi się pytanie, czy lepiej mieć kilka 4GB kart, czy np. jedną 16GB (mniej zmian kart na "polu bitwy" ale większy ból jak karta padnie). W kwestii baterii - celuje, że najrozsądniejszym wyborem (choć niestety nie najtańszym) jest kupno oryginalnych baterii Nikona?
--- Cytat: Amon w Listopad 26, 2010, 01:43:07 pm ---Podobnie jak wielu czekam na 80-400 oraz na telekonwerter 2.0 III.
--- Koniec cytatu ---
Tu pojawia się magiczne słowo "telekonwerter" :) W jakiej cenie należy się spodziewać czegoś dobrego i czy warto dopinać do takiego obiektywu jak 70-300 VR ze światłem z zakresu 4.5-5.6? Na allegro można znaleźć zarówno takie po 100zł jak i po 1000 z czego te pierwsze można pewnie wykorzystywać z powodzeniem jedynie jako podstawkę pod kubek?
--- Cytat: Amon w Listopad 26, 2010, 01:43:07 pm ---Pamiętaj również, aby przygotować coś szerokiego na statykę i tu również przyda się filtr polaryzacyjny. Jakaś tokina/sigma/nikkor około 10-24mm.
--- Koniec cytatu ---
Mam oczywiście Nikkor'a 18-55 f/3.5-5.6 VR, bo nie opłacało się kupować samego body, oraz Sigmę 30mm f/1.4 AF-S (gdyby nie rewelacyjna cena zaproponowana przez znajomego, pewnie wybrałbym nowego Nikkor'a 35mm f/1.8 AF-S). Tyle tylko, że Sigma to chyba jednak ani ciasno ani szeroko - powinienem czegoś jeszcze poszukać na przyszłość? (w sensie na statykę).
hesja:
dwie wiadomosci dobra i zua:
zua: konwerter lekko ponad 2000zł
dobra: do 70-300 i tak go nie przykrecisz (chyba)
:)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej