Jak dla mnie ten aparat pozostanie zagadką. Ma masę przeciwników i chyba tyle samo zadowolonych osób
ale nie będę robił OT 
No moim zdaniem przez wlasnie roznego typu drobne bledy i niedopracowania i to wlasnie takie niedookreslone... powtarzalnosc czulosc
ukladu af, cala sprawa zwiazana z kalibracja autofocusa, nie do przewidywalne algorytmy zwiazane z praca af i tak dalej i tak dalej... i to
nie jest tak, ze nie da sie tym aparatem robic zdjec... da sie... mnostwo fajnych fot nim zrobilem, ale jednoczesnie moge pokazac mase
przykladow gdzies co nie działalo tak jak powinno. I najciekawsze ze 95% tych problemow zniknelo jak reka odjal po przesiadce na D810.
Moim zdaniem D800 to jest pucha, gdzie Nikon po wypuszczeniu w swiat i feedbacku od uzytkownikow zobaczyl ile spraw ma nie do konca
dopracowanych... i czesc poprawiono w tracie produkcji... a czesc jednak nie do konca...
A jak sie czytało specyfikacje i press releasy D810 to marketing skupial sie na tych wszystkich rzeczach ktore wlasnie w D800 byly nie do konca
