upadek - już wiem o co chodzi, powalczę

valdi - wiesz, chyba pierwszy raz miałam okazję tak oglądać Red Arrows (nawet z Ostravy nie kojarzę ich aż tak), więc dla mnie emocjonalnie fotka jest fajna i to było wow (do czasu RIATu)

Ale zgadzam się, że może wydawać się zupełnie przeciętna

Adi - bo to jest gigant i robi niesamowite wrażenie - zarówno na ziemi, jak i w powietrzu
