O ile pamiętam to w Austrii za dużo mniejsze pieniądze było jeszcze jedzonko i picie RedBull-a do woli.
Tylko ile można wypić Red Bulla?
Poza tym pewnie będzie taki co to ma jeszcze tydzień "best before".
Na cenę nie
narzekałbym, bo pewnie to element selekcji - postawili nie na bidnego spotera licealistę, ale na "prawdziwego hobbystę" co to kupi niezależnie czy to 450 czy 500zł.
Jak mają jakąś cwaną gapę, to mogli sobie policzyć jaki spadek ilości spoterów wywoła ta podwyżka ceny a efekt ekonomiczny będzie bez zmian. I wyszło im że mogą zwiększyć ilość :-)
Cóż, ta impreza to przedsięwzięcie komercyjne, nie ma się co oszukiwać. Jakoś trzeba zarobić na koszty i dobrze żeby coś zostało na rozruch następnej.
JA się cieszę że normalnieje u nas w tej materii.
Mogłoby nic nie być, a przy pasie
stałaby córka pułkownika, albo chrześniak sierżanta a dla nas dziura w płocie.