heh... i tym sposobem AIR-Action zmieniło się w BAR-Action
Swoją drogą w ostatniej chwili odwołałem hotel, sprzedałem czeskie korony i zrezygnowałem z wyjazdu... Widać po pogodzie, że to była słuszna decyzja. Za to w sobotę w Płocku nie padało, a po południu wyszło piękne Słoneczko...
Zauważyłem, że w tym roku mam niezawodny "instynkt". Tam gdzie pojadę jest ładnie, a tam gdzie mnie nie ma leje deszcz
Nawet w sobotę w Płocku przed air-snake'em się zwinąłem, i ... to też była słuszna decyzja biorąc pod uwagę deszcz, który przeszedł chwilę później.
Wszpułczuję Współczuję ekipie z Pardubic pogody, a zazdroszczę fajnych, knajpianych klimatów!