Tak naprawdę to było spotkanie z ...
Tak naprawdę to było spotkanie z bardzo ciekawym człowiekiem, który ma kolosalne doświadczenie, a przy okazji okazał się być bardzo miłym gadułą, chętnie opowiadającym różne ciekawe historie związane z naszym hobby.
Przy okazji rozwiązaliśmy w ciągu jednego dnia problem "nierozwiązaywalny" dla pewnego muzeum i myślę, że tu też mamy zajebistego plusa, którego trzeba by jakoś spożytkować w przyszłości.