Nurek mówi o tym samym co ja.
Tu tylko pozostaje pytanie - czy postawią radiowóz przy zjeździe w tej Nowej Horce czy nie. Ale raczej nie powinni...
No w sumie wjazd ten sam, ale w Albrechtickach przy głównej drodze nie zostawisz fury. Przy zakazie na mapce Amona zawracały autobusy i dalej tłum ludzi dawał asfaltem z buta. Tam też stali policjanci.
Jak jedziesz pod płot, to nie tylko można zozostawić auto na asfalcie, ale też można podjechać polem do samego miejsca akcji.
Jak popada będzie tam niezłe błoto.
W tej Nowej Horce to od wczesnego ranka jest blokowany ruch - kiedyś o 6.30 nas tam zahaltowali i podobnie jak Hesja dawałem z buta. A to ładnych kilka kilometrów jest.