Szuflandia 2012 - Elbląg, tym razem mam nadzieję że zadziała

[Mori]

Impreza tuż pod bokiem więc wstyd by było nie pojechać.

Klimaty trochę takie ... hmmm ... remizowe.
Szkoda że organizatorzy przetrzymali najpierw wszystkich ze 2 godziny aby zacząć imprezę równo z burzą ...
Czerwone Iskry dały ładny pokaz ale pogoda i pułap nie zachęcały do fotografowania.
Pomimo rozlicznych wpadek organizacyjnych mam nadzieję, że ta impreza będzie już stałym gościem na lotnisku w Elblągu.

Gwoździem programu był pokaz jednego z Żelaznych i trzeba przyznać że było co oglądać.
Resztę pozwolę sobie pominąć milczeniem.


1. Burza niektórym niestraszna



2. Trochę kosiaków



3. Nie wiem czy lepiej zachować 2 czy 3 ?



4.



5.



6. Bohater dnia. Minę tłumaczy fakt że za chwilę musiał kołować przez plac pełen ludzi !




Obróbka u mnie tradycyjnie czyli zerowa. Wrzucam dokumentalnie ale wszelkie łajanie mile widziane.

[kichu]

mori, ale kolorki to sie rozjechaly, na wszystkich zelaznych masz niezle zafarby - popatrz na bialy

[Mori]

No wierzę. tego się jeszcze wogóle nie naumiałem.

[kichu]

i zdjecia - pomijajac numer 5 - sa deczko ciemne, bo pozwala snuc podejrzenia ze masz bardzo jasny monitor
kadry i momenty fajne - ale kolorkowo to wola to o pomste do nieba
zastanawia mnie czy to nie jest wina urzadzenia na ktorym ogladasz fotki (moze tego po prostu u siebie nie widzisz hmmm ?)

[Mori]

Kichu, ja to na lapku gnębie
I jestem więcej niż pewien że bydle przekłamuje ile wlezie

Kiedyś sobie może sprawię porządny monitor i kalibrator ale póki co właściwie nie tykam kolorów.

[pepic]

Faktycznie trochę ciemne, ale pogoda tego dnia była dziwna
Z setu wybiore sobie 4 i 3
P.S
Mori zmobilizowałes mnie, musze przeszukać moją szuflandię 

[Mori]

Kop, kop... Chociaż raz może nie będę ostatni 

[kifcio]

mori
niepotrzebnie walczysz z czasami
a wystraczyłoby ok 1/200-250 i też byłoby rozkręcone i do tego bardziej ostre
a tak to się rozjechało
 
co do WB - za kichem

[Mori]

kifcio, nie wiem czemu ale na 1/60 mam najwyższy odsetek akceptowalnych wyników. Jak przechodzę na krótsze to wychodzi gorzej chyba mój VR w ręce jest wykalibrowany na te 1/60 bo na innych to już tragedia

A co do WB to poradźcie coś.
Generalnie przy obróbce wywoływacz NEF-ów działa u mnie wg WB aparatu. Jak próbuję coś tam poprzestawiać to na moje oko zazwyczaj aparat jednak ma rację i tylko ekspozycję sobie reguluję pilnując przepałów i niedoświetleń (czasami przy ciaśniejszym kadrowaniu nie zwracam uwagi na przepały tego czego nie będzie w finalnym kadrze).
Jak wrzuciłem te fotki jeszcze raz do Gimpa i w module modyfikacji poziomów zacząłem wskazywać różne kawałki teoretycznie tak samo białych napisów na samolocie jako wzorca bieli to KAŻDE kliknięcie powoduje inny efekt i to w zasadzie nie wiem czego musiałbym się nałykać żeby mieć takie wizje kolorystyczne. Zdaniem GIMP-a więc każdy element ma inny kolor. Tak ja to sobie tłumaczę.

Jak więc u licha pozbyć się takich zafarbów? Podajcie chociaż jakieś hasła do googlania za poradnikami.

[hesja]

Stary - kolorystyka to Twoja osobista sprawa
Reguluj tak jak Tobie sie podoba czy tak jak bylo podczas focenia

Czasem slonce i chmury i deszcz i nie wiem co jeszcze potrafi takie kolorki splatac, ze kazdy Ci powie, ze masz to skopane a Ty tylko Wiesz, ze tam tak bylo i tej wersji sie trzymaj.
To ma byc Twoje zdjecie i Twoja wizja...
Znam takich co zachody slonca wyciagaja do niebieskosci i odwrotnie