Autor Wątek: National Air and Space Museum  (Przeczytany 1355 razy)

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4445
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
National Air and Space Museum
« dnia: Listopad 21, 2012, 01:05:57 am »
Hamerykańskich wspominek ciąg dalszy .....
po JOSH w Andrews  naszym następnym punktem programy był NYC oraz pokazy na Jones Beach. Mieliśmy duży dylemat co zwiedzić po drodze, za sprawę sił natury [lało ;) ] problem rozwiązał sie sam. Postanowiliśmy zobaczyc jakieś muzeum ... najlepiej muzeum lotnictwa co się rozumie samo przez się :). Nastawieni raczej sceptycznie tzn bez wielkiego entuzjazmu - bo niby czym takie muzeum może nas zaskoczyć, pojechaliśmy do mieszczącego się na trasie naszej podróży National Air and Space Museum pod Waszyngtonem.

Muzeum jednak nas zaskoczyło pod wszystkimi względami - wielkością, ilością eksponatów, rodzajem eksponatów i sposobem ekspozycji ..... to był po prostu kosmos i odlot.
Fot nie popełniłem zbyt wiele czego teraz żałuję, ale jak by chcieć tam wszystko zobaczyć i dobrze obfocic to potrzeba by było z dwa dni a nie pare godzin.

Poniżej te kilka zdjęć co do dorobku przyszykowałem

1. Zaraz za wejściem .... szok ... samoloty wszędzie na ziemi na podestach podwieszone pod sufitem, jakaś jedna wielka modelarnia ;) :)


2. widok na wejście


3. tej maszyny chyba nie trzeba nikomu przedstawiać


4. SR-71 sfociłem najdokładniej .... bo uwielbiam ten samolot .... że tez go nie można zobaczyc w locie :(


5. mordka moja kochana  :-*


6. następny kultowy .... szkoda ze tylko w Iranie jeszcze lata


7. jakaś drewutnia ... drewutni maja tez od groma włącznie z pierwsza produkcją braci Wright


8. dla mnie równie kultowy  z II WŚ P-38 Lightning


9. P-47 Thunderbolt


10. symbol czegoś co mniejmy nadzieje już sie nigdy nie powtórzy


11. w tym muzeum naprawde maja chyba wszystko ... mimo ze bardzo się interesowałem historią  II WŚ to nie wiedziałem że niemcy oprócz odrzutowych myśliwców Me-262, Me-163 Komet i He-162 wyprodukowali też odrzutowy bombowiec


12. Okres świąteczny się zbliża i tak sobie myślę że jak będziemy robili SPFLową kartkę z życzeniami to taka z bombkami by pasowała co nie  ???


13. część muzealna - Air wprawiła mnie w szok ale część Space dobiła całkowicie


14. jeszcze do niedawna latający


15. jedno z BS ... jak ja fociłem od przodu, to hesja widoczny w PG robił panoramke na tle księżyca  :P

kifcio

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 10974
  • Sweet Home EPMM :)
    • Zobacz profil
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 21, 2012, 08:27:08 am »
łaaaaaa  :)
piekne maszyny
pieknie pokazane
 
5 leci minimalnie w lewo ;)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21588
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 21, 2012, 08:29:24 am »
MarSiu - albo ja tak marnie na laptopie widze (jest taka opcja) albo cos sie powalilo z jakoscia wiekszosci
wez rzuc okiem?
Kadrowo fajnie :)
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

Spad

  • As
  • *****
  • Wiadomości: 6419
  • Vieux Charles
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 21, 2012, 10:11:00 am »
Chyba monitor jednak...
Co do zdjęć "jako zdjęć" - ZK :) Ewidentnie mamy podobnie, jeśli chodzi o kultowość niektórych konstrukcji ;)
"Zawartościowo" najciekawsze imho jest 11 - pierwszy raz widzę Blitza "prawie na żywo", a ten samolot z przyczyn poniekąd rodzinnych jest u mnie bardzo wysoko na liście "must see". Do tego w PG kawałek Do 335 "Pfeil" (jednego z najciekawszych i najbardziej nowatorskich imho samolotów 2 w.s. - m.in. dość oryginalny system ratowniczy dla pilota), a w PD kawałek FA 330 "Bachstelze".  Trzy wisienki na wielkim torcie :)

BTW - Me-163 miał silnik rakietowy, nie odrzutowy
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 10:13:13 am wysłana przez Spad »

Złoty

  • Wiadomości: 4272
  • Explore. Dream. Discover.
    • Zobacz profil
    • Aeroholic!
  • Skąd: Warszawa
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 21, 2012, 10:13:47 am »
Jak dla mnie bajeczka MarSiu. Super set

kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 21, 2012, 11:16:08 am »
ja tu widze w exifach iso w okolicach 1600 i korekcje naswietlania -2EV przy foceniu czyli spore niedoswietlenie
a fotki wygladaja jakby wlasnie na wysokim ISO byly robione - maly DR i "splaszczone" kolory

kadrowo fajnie, a naj chyba ten kosmita na ostatnim :)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21588
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 21, 2012, 11:53:39 am »
-2EV? hmmm
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4445
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 21, 2012, 01:11:28 pm »
5 leci minimalnie w lewo ;)

Kifcio tylko do którego podestu prostować  ???  ;D

Co do zdjęć "jako zdjęć" - ZK :) Ewidentnie mamy podobnie, jeśli chodzi o kultowość niektórych konstrukcji ;)
"Zawartościowo" najciekawsze imho jest 11 - pierwszy raz widzę Blitza "prawie na żywo", a ten samolot z przyczyn poniekąd rodzinnych jest u mnie bardzo wysoko na liście "must see". Do tego w PG kawałek Do 335 "Pfeil" (jednego z najciekawszych i najbardziej nowatorskich imho samolotów 2 w.s. - m.in. dość oryginalny system ratowniczy dla pilota), a w PD kawałek FA 330 "Bachstelze".  Trzy wisienki na wielkim torcie :)
Spad, ktoś koto tak jak Ty lubi takie tematy to może tam zwariować ;) .... np Do 335 "Pfeil" to dziś  na świecie jest tylko 1 egzemplarz tej maszyny .... tak wiec  maja tam i wiśienki i rodzynki i kto co chce. Szkoda tylko ze tak daleko.

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4445
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 21, 2012, 01:27:25 pm »
ja tu widze w exifach iso w okolicach 1600 .........
a fotki wygladaja jakby wlasnie na wysokim ISO byly robione .......
kichu jak fotki były robione na wysokim iso to muszą wyglądać jakby na wysokim iso były robione, inaczej się nie da  ;D


-2EV? hmmm
a co ? nie można ? w końcu chyba po to w aparacie jest taka funkcja aby jej używać  ;D
1. błąd to ze pierwsza sesja robiona D3 w takich warunkach i po fakcie się okazało ze to co na wyświetlaczu widziałem dalece odbiegało od tego co było widać już na kompie w sensie jasności i przepałów. 2. błąd to było tam dużo kontrastowych scen, wieć korekcja na - była konieczna, ale w połączeniu z błędem nr 1 się po fakcie okazało że robiłem ją za dużą. no i 3 . błąd banalny .... podjarany eksponatami, często zapominałem o zmianie wartości korekcji i wczesniej cos robiłem na -2 a potem nie zmieniłem wartości

a tak na serio to oczywiscie wyciaganie z cieni tym fotkom nie pomogło .... a czemu ... a to suma błędów ludzkich  ;) ;D
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 01:30:46 pm wysłana przez MarS »

kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 21, 2012, 01:35:37 pm »
:D :D :D :D

a tak baj de łej to jak sie zrobi fote na ISO1600 z -2 EV a potem sie to wyciagnie to jest tak samo, albo nawet gorzej jak by sie ja robilo
na ISO 6400 :) wiec reasumujac, jakosc tych fot jak na ISO6400 to jest miazga :D

cholernie mi sie podoba to muzeum kurde :)

golden

  • Wiadomości: 472
    • Zobacz profil
    • Moja Fotografia
  • Skąd: Płock
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 21, 2012, 01:40:05 pm »
Mariusz fajne zdjęcia o ile można tam zrobić fajne zdjęcia  ;D
biorąc pod uwagę bardzo duże zagęszczenie  "eksponatów".

Dla mnie to muzeum to taki wielki "bałagan" a jednocześnie kawał historii
i jak ktoś zna historię to na pewno dla niego było to wielkie przeżycie.
Ja jako laik potraktowałem temat tak ogólnie reportażowo na szeroko czyli 14mm  ;D
Podobał mi się wahadłowiec  i chyba najwięcej czasu spędziłem  przy nim.
Dobrze że przypomniałeś o dorobku postaram się coś w weekend  podesłać
/zupełnie zapomniałem/ sorry Kifcio  ;D

i wracając do zdjęć to wszystkie mi się generalnie podobają
tym bardziej że zdaje sobie sprawę w jakich okolicznościach powstawały  ;D

pozdrawiam


MOJA FOTOGRAFIA www.slubnefoto.pl

Amon

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 7966
  • tri dablju tim
    • Zobacz profil
    • amon photography
  • Skąd: Warszawa
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 21, 2012, 01:45:18 pm »
Fotki bomba, a muzeum... kopalnia kadrów chyba jest ;).

Spad

  • As
  • *****
  • Wiadomości: 6419
  • Vieux Charles
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2012, 01:52:00 pm »
Spad, ktoś koto tak jak Ty lubi takie tematy to może tam zwariować ;) .... np Do 335 "Pfeil" to dziś  na świecie jest tylko 1 egzemplarz tej maszyny
Wiem, że można zwariować :) Dlatego jedynym pocieszeniem, płynącym z faktu dotychczasowego niezwiedzenia tego muzeum, jest dla mnie myśl, że dzięki temu zachowałem dotąd resztki zdrowia psychicznego :)
BTW - Arado Ar 234 "Blitz" też jest jedynym "survivorem" na świecie. Mimo, że kilkanaście z nich przetrwało wojnę w stanie nienaruszonym i trafiło do testów u aliantów.

Cytuj
Szkoda tylko ze tak daleko.
Święte słowa.

Amon

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 7966
  • tri dablju tim
    • Zobacz profil
    • amon photography
  • Skąd: Warszawa
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 21, 2012, 02:06:34 pm »
Cytuj
Szkoda tylko ze tak daleko.

Eee 8 godzin podróży, tyle co MarSiu masz do Warszawy :).

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4445
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
Odp: National Air and Space Museum
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 21, 2012, 02:15:35 pm »
Cytuj
Szkoda tylko ze tak daleko.

Eee 8 godzin podróży, tyle co MarSiu masz do Warszawy :).

w sumie racja   ;D ....  a po drodze można przetestować nowego Dreamlinera  ;D


Fotki bomba, a muzeum... kopalnia kadrów chyba jest ;).
co do kadrów to tak jak golden juz pisał ... strasznie wszystko zagęszczone ....samolot na samolocie lub jeden obok drugiego, skrzydła nachodzą na siebie itd .... jedynie SR-71 i Discovery wyeksponowane w miare samodzielnie. druga sprawa to czas, tam nie powinno sie jechać "po drodze" tylko na cały dzień aby coś wykopać ;) :)