aaa... widziałem tego Miga jak nad Krokusem lecial. Właśnie zastanawiałem się, co się dzieje.
A znajomy ponoć widział w piątek na lotnisku jakieś czerwone potwory w ilości ok 8szt.
Dodam, że kolega nie interesuje się lotnictwem i sprzedał mi to jako ciekawostkę.
Przez chwilę myślałem, że to może Red Arrows