Autor Wątek: Pewnego razu w EPMM...  (Przeczytany 877 razy)

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Pewnego razu w EPMM...
« dnia: Czerwiec 16, 2010, 05:08:04 pm »
...miałem okazję troszkę pofocić :D
Kilka przykładowych kadrów z tego zimowego pięknego dnia + okęciowy bonus na koniec. Z góry przepraszam za jakość.

1.

2.

3.

4.

5.
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 16, 2010, 05:44:18 pm »
kadry i momenty fajne, z tym zastrzezeniem ze za bardzo ciagna do naroznika, az slychac brzek tluczonego szkla

nad konwersja bw bym jeszcze popracowal, na fotkach z minska jest po prostu mdlawo

baaardzo podoba mi sie perspektywa zlapana na bonusie - moment idealnie pasuje do jakiegos sunseta lub czegos w podobnym swietle

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 16, 2010, 05:55:32 pm »
kadry i momenty fajne, z tym zastrzezeniem ze za bardzo ciagna do naroznika, az slychac brzek tluczonego szkla

nad konwersja bw bym jeszcze popracowal, na fotkach z minska jest po prostu mdlawo

baaardzo podoba mi sie perspektywa zlapana na bonusie - moment idealnie pasuje do jakiegos sunseta lub czegos w podobnym swietle

Bonusik zrobiony już po zachodzie słońca, dodatkowo w pełnym zachmurzeniu, dlatego też dałem BW.
Dzięki za rady :)
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


Redak

  • Wiadomości: 1036
    • Zobacz profil
    • AVIATION PHOTOGRAPHY
  • Skąd: Warszawa
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 16, 2010, 06:16:54 pm »
 za mało miejsca do latania !
B&W mało kontrastowe...... ogólnie wolę w kolorze  ;)
Pozdrawiam :)

kifcio

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 10982
  • Sweet Home EPMM :)
    • Zobacz profil
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 16, 2010, 06:33:29 pm »
Też jestem za kolorem, tym bardziej, że na swojej stronie ;) masz takowe. I kadrowo też inaczej bym widział.

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 16, 2010, 07:24:22 pm »
Też jestem za kolorem, tym bardziej, że na swojej stronie ;) masz takowe. I kadrowo też inaczej bym widział.

Ano mam w kolorze :P
Eksperymentuję sobie trochę. Z takim kadrowaniem pierwszy raz się spotykam, dlatego wszelkie wskazówki jak najbardziej wskazane! :)
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


Redak

  • Wiadomości: 1036
    • Zobacz profil
    • AVIATION PHOTOGRAPHY
  • Skąd: Warszawa
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 16, 2010, 07:28:14 pm »
Też jestem za kolorem, tym bardziej, że na swojej stronie ;) masz takowe. I kadrowo też inaczej bym widział.

Ano mam w kolorze :P
Eksperymentuję sobie trochę. Z takim kadrowaniem pierwszy raz się spotykam, dlatego wszelkie wskazówki jak najbardziej wskazane! :)

To popraw szybciutko  ;)
Pozdrawiam :)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21593
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 16, 2010, 07:30:16 pm »
z kadrowaniem jest tak, ze wszystko zalezy od tego co chcesz na focie pokazac
do mnie jeszcze przemawia 1 bo pieknie rozgrzane powietrze wyeksponowane i maszyna w mocnej strefie
pomysl tylko jaką ta fota mialaby moc gdyby byla zrobiona na dluzszym czasie ;)
 
kolejne 2-3 juz wbijaja sie w narozniki pokonujac bariere przyzwoitosci :)
 
4 w miare - mini mini poza granicą
 
bonusik superowy! :)
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 16, 2010, 07:44:39 pm »
Teraz lepiej? :D

Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21593
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 16, 2010, 07:47:43 pm »
dla mnie tak...
szkoda tylko ze tak centralnie
za duzo marchewy nie ma wiec mozna go do prawej dosunac deko kosztem miejsca do lotu
widac dynamike
czyli wektor predkosci musi sie jakos zmiescic w kadrze :)
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 16, 2010, 08:01:53 pm »
Mhm...rozumiem :)

W takim razie jeszcze coś dorzucę.

Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21593
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 16, 2010, 08:15:20 pm »
a gdybys skosa odwrocil?
on startuje czyli kojarzy sie z "up"  :)
 
i tego dyma w LD?
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 16, 2010, 08:36:00 pm »
On nie startuje, kołuje dopiero :P
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


Slavcio

  • Sławek Szychowski
  • Wiadomości: 1511
    • Zobacz profil
    • szychowski.eu
  • Skąd: Szczecin
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 16, 2010, 11:27:37 pm »
On nie startuje, kołuje dopiero :P
No tak, w takim razie tłumaczy to dziobanie w płytę ;-)

Shunt

  • Gość
Odp: Pewnego razu w EPMM...
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 17, 2010, 09:28:22 am »
On nie startuje, kołuje dopiero :P
Lepiej usuń tę fotę - jeszcze jakiś nawiedzony ekolog ją zobaczy i gotów się do bramy EPMM przypiąć łańcuchem  ;D