Greckie Dromki in action

[Spad]

Επιχείρηση Αεροπυρόσβεσης - 359ΜΑΕΔΥ on Vimeo

[Robteek]

Cela to chłopaki mają.

[OM]

Ładne zdjęcia+fajny montaż+świetna klepa= Dromader w akcji ma moc!! Lajk! Lajk!!

[Spad]

Swoją drogą o ile dobrze kojarzę, to swego czasu Dromki były jedynymi maszynami, latającymi w SP państw(a) NATO, wyprodukowanymi w państwie Układu Warszawskiego.

[kwinto]

moze i fajnu monaż
ale z tego co pamietam to pożary u nich w ubiegłym roku to masakra była - to szacun dla pilotów Dromków

[Robteek]

Swoją drogą o ile dobrze kojarzę, to swego czasu Dromki były jedynymi maszynami, latającymi w SP państw(a) NATO, wyprodukowanymi w państwie Układu Warszawskiego.

Niestety ale sie mylisz.
Drugą taką maszyną, która nie tylko latała w polsce ale sprzedawana była na cały świat, był PZL 106 KRUK z PZL Okęcie.

[Spad]

Swoją drogą o ile dobrze kojarzę, to swego czasu Dromki były jedynymi maszynami, latającymi w SP państw(a) NATO, wyprodukowanymi w państwie Układu Warszawskiego.

Niestety ale sie mylisz.
Drugą taką maszyną, która nie tylko latała w polsce ale sprzedawana była na cały świat, był PZL 106 KRUK z PZL Okęcie.

Eeee, a w których Siłach Powietrznych państw NATO latały Kruki?  (nie mówię o krajach, tylko o lotnictwie wojskowym tych krajów)

[nurek]

NRD po zjednoczeniu :-)

[Robteek]

A chociaż by w NRD, osobiście malowałem im oznaczenia a wersje dla wojska różniły się od cywilnych tylko tym, że miały inne radiostacje.
Z zewnątrz byś ich  nie odróżnił. NRD i Egipt używały ich jeszcze jako samolotów rozpoznawczych i wtedy były malowane na bardzo ciemny zielono-szary, lub piaskowy, jakoś tak.
Przynajmniej 2 dla NRD i 1 dla Egiptu osobiście widziałem w hangarach tzw. startu na terenie PZL-u. Podobno, ale to tylko podobno w ładowni gdzie znajdował się zbiornik na wodę
były stanowiska na foto osprzęt a na bokach ukryte  na czas przelotu transportowego specjalne otwory po obu stronach kadłuba.
Ale do nich nie wolno było się zbliżać takim smarkaczom jak ja.

[Spad]

Kruki latały w LSK/LV? Hmmm...  Anyway nie w momencie zjednoczenia AFAIK.

EDIT: Robteek - człowiek całe życie się uczy (i głupi umiera)
Tutaj nie wymieniają Kruków na stanie z 1989 r.

[Robteek]

Spadzie, to były lata pierwszej Solidarności  zdecydowanie wcześniej niż zjednoczenie Germańsko-Germańskie. Zresztą jak pamiętam to właśnie NRD było największym
odbiorcą zagranicznym. Ale Kruki kupowali też do Egiptu, Francji, Grecji, Włoch, USA i Kanady, choć z tego co pamiętam to Dromader za wielką wodą miał większe wzięcie.
Dziś to żadna tajemnica , więc trochę mogę napisać. A widziałeś kiedyś sanitarną Wilgę ?
Dla ścisłości muszę dodać, że te wszystkie patenty i jeszcze mnóstwo innych były wspólnymi pomysłami inżynierów z PZL-u i z Instytutu Lotnictwa, gdzie powstawały najdziwniejsze pomysły. Zresztą już za moich czasów te dwa zakłady , które zresztą oddzielała tylko siatka, zostały połączone w spólny twór o nazwie WSK-PZL Okęcie.

[Spad]

Robteek - o tym,  co piszesz o eksporcie polskich samolotów, to z grubsza wiadomo (można jeszcze wspomnieć choćby o indonezyjskich Biesach i indyjskich Iskrach). Mówiąc o Dromkach w NATO nie miałem na myśli polskich samolotów latających ogólnie na Zachodzie, tylko o polskich samolotach, używanych w czasach Układu Warszawskiego przez lotnictwo wojskowe państwa NATO. AFAIK Dromki były jedynymi takimi maszynami, produkowanymi w całym WarPacu.

[nurek]

AFAIK Dromki były jedynymi takimi maszynami, produkowanymi w całym WarPacu.

Hola hola panie Marcinie.
Czesi klepali wbrew ustaleniom RWPG wyspecjalizowany samolot rolniczy - Cmelaka
Nb. jeszcze to brzydsze od naszego M-15
Właśnie pojawienie się tego wynalazku spowodowało utratę konkurencyjności naszego An-2 i Gawrona na świecie i dało naszym impuls w latach 70tych  do zrobienia Kruka a później Dromadera.
Ta twierdzą przynajmniej konstruktorzy PZL 106.

[Spad]

Hola hola panie Marcinie.
Czesi klepali wbrew ustaleniom RWPG wyspecjalizowany samolot rolniczy - Cmelaka

Kurcze, czy ja naprawdę piszę w aż tak niezrozumiały sposób? 
NIE twierdzę, że Dromadery były jedynymi rolniczymi samolotami na wschód od Łaby. NIE twierdzę też, że były jedynymi polskimi samolotami, które były eksportowane. Również - uprzedzając - NIE twierdzę, że były jedynymi samolotami, do których malowania używano żółtej farby. 
Stwierdziłem jedynie - a jeśli się mylę, to mnie poprawcie - że były jedynymi samolotami, produkowanymi w państwie Układu Warszawskiego, które w czasie istnienia tegoż były użytkowane przez lotnictwo wojskowe NATO.
(Kruki się "nie liczą", bo w dacie zjednoczenia Niemiec nie służyły w LSK/LV.)

[Robteek]

  niech ciebie będzie, no.