LANS > Lans

airplane-pictures.net zmasowany atak spfl.

<< < (5/11) > >>

hesja:
najs :)

wywolany do tablicy dodam, ze zaproponowalem bogom A-P jakas wspolprace z SPFL
Bedzie ciezko bo A-P stara sie o bezstronnosc ale...
Moze akurat chlopy cos wymyslą
Poki co mam o spfl w "profilu" i gdzie sie da (do znudzenia?) o tym pisze...
Moze akurat :)

Co mnie troche na A-P boli (i nadal przekonuje ze trzba zrobic tego typu swoj portal)
to masa zdjec pasazerskich mimo wszystko nudnych
co gorsza - maja potezna ogladalnosc!

Oczywiscie sa takie zdjecia "kielbas" ze "jaja urywa ale niestety sporo jest takich ze srednim kadrem a mimo to ludzie szaleja :)

Mimo wszystko jest to portal najblizej lezacy naszej wizji fotografii :)

eeee qalimar co do "inkoguto" to nie moow :) Moze Polacy wiedzieli o co kaman z tym hesją i kilku obcakow (z FB) ale wieeelu pisze ze pierwszy raz
sie spotkali i taaakie tam :)

qalimar:
Niestety tworząc tego typu galerię należy wkalkulować w "koszta" to, że typowa spoterka też będzie miała w niej miejsce.  Chodzi o oglądalność. Uśredniając autorzy dzielą się na trzy kategorie- typowych pstrykaczy spod płotu, pstrykaczy z lekkim zacięciem na coś innego i tych, których lubimy ;-) Tych ostatnich jest średnio 30%. Poza tym istnieją gusta i guściki. Cóż zrobić, że kiełbasiarze wolą kiełbasy? Z innej beczki- niezależnie od kraju, jako spotter masz dostęp głównie do lotnisk cywilnych, wojskowe- wiadomo. Stąd zalew parówek.

Swoją drogą portal o którym marzysz by się przydał, tylko trzeba by było na niego ściągnąć ludzi z całego świata. To by była jazda :)

volt:
Określenia 'kiełbasiarze', 'kiełbasy' czy 'parówki' mogą obrażać pewnych ludzi, więc radziłbym powstrzymywać się przed tego typu komentarzami. Tym bardziej, jeśli takie słowa padają z ust założyciela galerii, gdzie Ci 'kiełbasiarze' są znakomitą większością, a który nie potrafi poprawnie wypowiedzieć słowa 'spotterka'...

Dodatkowo coraz częściej spotykam się z praktyką, że ludzie robiący fotolot w obecności spotterów podkreślają na każdym kroku szacunek i pełne zrozumienie co do realizowanej przez nich pasji, a będąc we własnym sosie szydzą i jadą po nich jak po łysej kobyle. To już jest kompletnie po bandzie i przynajmniej ja nie mam zamiaru tolerować tego typu zachowań ani czytać tego typu komentarzy.

Spotterzy to nie plebs. I prosiłbym o pamiętanie o tym...

hesja:
volt - nie kumasz (bo do siebie wzialem Twoj wpis)

ja szanuje robote spotterow - podziwiam pasje, oddanie, znajomosc rzeczy, samolotow itd. itp.
to wymaga szacunku i to duzego i takim ich obdarzam...

Tu jest mowa o samych zdjeciach i tak jak szanuje spotterow tak nie podobaja mi sie i nigdy nie spodobaja zdjecia od krawedzi do krawedzi w typowo spotterskim wydaniu
mam takie prawo?? mam!

Robota spottera to cos wiecej niz zdjecia. Kiedys w to mocno wniknalem a juz wizyty na zagranicznych lotniskach przekonaly mnie w 100%
spotter to rejestrujący ale "obserwator" osoba ktora ma duza wiedze i rejestruje ruch lotnictwa
w UK 90% spotterow siedzi nie z aparatami ale z zeszytami i napierdzielaja te regi ktory samolot o ktorej godzinie i gdzie siadl, kolowal, wystartowal, gdzie parkowal gdzie stal i takie tam... Zdjecia im tylko POMAGAJA w zapamietaniu co gdzie i kiedy. Z czasem, u nas sie przyjelo ze spotter to fociarz samolotow a to srednia prawda - taka polprawda i to naciagana... W Polsce? Prawie sama prawda - niestety...

I teraz: szanuje robote spotterow!
Wsrod nich sa fotografowie ktorzy:
a. robia rejestracje SP na matrycach (fota edge to edge) i wiedza ze ta fota to tylko rejestracja i sie w tym temacie wcale nie puszą
b. robia rejestracje SP na matrycach (fota edge to edge) ale uwazaja ze to sa najlepsze zdjecia jakie mozna zrobic i kazde inne sa do bani (np. slynne skosy lub ciecia konstrukcji)
c. robia rejestracje SP na matrycach ale tez potrafia zrobic zajebiste foty lotnicze oddajace klimat lotnictwa znajac zasade nie tylko lotnicze ale i fotograficzne!

Sam Wiesz ktore foty z a b czy c bede lubic i ktorych fotografow szanowal a z ktorymi nie bede chcial miec nic do czynienia
i wlasnie - nic do czynienia a nie nakazywac im focic po mojemu

z kategorii b nie "szydze" ale oni niejednokrotnie z nas tak

za to jestem przeciwny uwielbianiu fot a i b i uznawaniu ich jako "fotografie"
dla mnie to po prostu "produktowka" ktora tez jest wazna (patrz allegro)

uff

volt:
hesja, odnosiłem się do postu qalimara, to po pierwsze. Po drugie - też nie do końca skumałeś co mnie zabolało.
Nie zabolało mnie to, że kadr spotterski w ogólnym mniemaniu fotografów lotniczych jest kadrem prymitywnym (bo faktycznie jest), bo kadruje się centralnie i od 'ściany do ściany' (choć nie zawsze), a duża część z tych ludzi ma średnie pojęcie o zasadach działania aparatu foto. Zabolało mnie nazywanie spotterów 'kiełbasiarzami' i to przez człowieka, który tych właśnie 'kiełbasiarzy' zbiera i gromadzi w swojej galerii żeby mu oglądalność skakała, bo bez nich to by mu interes dawno padł... Zachowanie totalnie nie w porządku.

Pisząc poprzedniego posta nawet chwilę o Tobie hesja nie pomyślałem, bo doskonale wiem jakie masz stosunki z ludźmi, którzy tymi spotterami w mniejszym bądź większym stopniu są (chociażby ja ;D ;D ;D). Chodziło mi wyłącznie o wypowiedź qalimara. Zdecydowanie nie na miejscu...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej