Ale herminko, ja wcale nie chciałam umniejszyć obrzydliwości zdjęciu.
Wrzuciłam to zdjęcie z czystej przekory i ciekawości Waszej reakcji, zainspirowana pewnym setem o pożeraniu żaby przez boćka.
Przerażało mnie tam ukazanie sekunda po sekundzie uśmiercania żaby, która tak dzielnie się bronila, wyrywała, walczyła...być może nawet jeszcze żyła trafiając do boćkowego żołądka...
Ale każdemu set się podobał mimo cierpienia żaby, giń żabo, giń! Publika bije brawo
Tu nikt nie cierpi, nikt nie walczy o życie, też czysta natura, też o pożeraniu, ale wzbudza taki niesmak i obrzydzenie...do tego stopnia, że nikt nie zwraca uwagi na fenomen kanibalizmu.
Nikt też nie zwrócił mi uwag technicznych, że nieostre tam gdzie ostre być powinno, że lampa nie powinna być używana, bo się odbija światło itd. itp. na zasadzie, szkoda gadać, bo takie obrzydliwe
Konkluzja końcowa z przeprowadzonego badania, nieważne co zdjęcie przedstawia, ważne by było estetyczne i przyjemne dla oka. Jeśli jest nieprzyjemne dla oka, to bardzo drugorzędną sprawą staje się reszta przekazu zdjęcia