E... Lipa.
Zbyt mało rewolucyjny.
Zastanawia mnie tylko to natywne ISO. W D3s-ie potrafili z 12.800 wyciągnąć do 102.400 (czyli +3EV). W tym postanowili tylko o 1EV dać podbicie? Ciekawe czemu? Czy owe 102.400 jest tak lipne, że +2EV byłoby niezjadliwe? Czy moze poszli w jakość, a nie w parametry. A może to Canon za niskie maksymalne ISO zrobił w 1Dx i nie było potrzeby prześcigania tego parametru.
ISO 100 - dobre posunięcie. Wreszcie ktoś mądry się w Nikonie obudził.
Skoro wykrywanie twarzy było i w D300s (a wydaje mi się, że nie było) to czemu wtedy tego nie pisali, tylko dopiero teraz o tym trąbią?
11fps... Pewnie okaże się, że bez AF, w trybie [M] i trybie DX

XQD... No dobra... To może być plusem (patrząc przyszłościowo), ale czy ten format się przyjmie? Czy to nie za duży wybieg w przyszłość? Czy ten slot powstał kosztem dodatkowego slotu na CF? Mam rozumieć, że teraz zamiast deóch CF-ek będziemy mieli możliwość zapodania tylko jednej? Cyżby strzał w stopę?
Co do parametrów filmowych...
Cieszy fakt, że są takie, a nie inne (no... 100fps by sie przydało, choćby w trybie 360p). Jednak filmowanie lustrzanką to odrębny klient, który po pojawieniu się 5DmkII odszedł do konkurencji. Może teraz wróci... Kto wie.
Szczególnie to: "
smooth aperture control" może zachęcić filmowców, którzy używają obiektywów bez pierścienia przysłony.