Kurcze, im więcej galerii się pojawia, tym większe mam opory, żeby cokolwiek pokazać. Jestem z lekka zdruzgotany, bo przeglądając te setki swoich zdjęć, to te, z których jestem naprawdę zadowolony, to mogę na palcach policzyć. Nie zmienia to oczywiście faktu, że focenie i samo przebywanie tam dało kupę radochy. Ale coś zawiodło... No ale dobra, nie ma co się użalać. Możecie kopać leżącego...
Tym razem set flarowy.
01.02.03.04.05. To zdjęcie wrzucam, bo mi się podoba, chociaż jestem świadom jego nieostrości. Mam wrażenie, że tu termika nabruździła. Ech...