No właśnie...rozglądam się za jakimś jasnym szerokątem do tysiączka PLNów. Może być zoom, może być stałka, konkretnych preferencji nie mam.
Nie ukrywam, że zależałoby mi na szkle systemowym, ale w tej cenie może być ciężko znaleźć coś solidnego. Kumpel polecał Tamrona 17-50/2.8, co Wy na to?
Z drugiej strony może jakiś Nikkor 35/1.8?
Generalnie napaliłem się na Samyanga 8mm, ale przemyślałem sprawę na chłodno i doszedłem do wniosku, że wpierw bardziej przyda mi się coś szerokiego, co jest 'niefiszem'. 'Nie będzie żadnych udziwnień, my jesteśmy normalni'

Będę wdzięczny za podpowiedź. Przecież wiecznie statyki z 70-300 robił nie będę...
