harb, ja tez nie biore sobie krytyki z komosu... jak pisze, ze mi rog odciaga wzrok to nie dlatego ze mam takie widzimisie, zaslon sobie gore, popatrz na reszte foty kilka minut, potem odslon... zobacz jak Cie bedzie optycznie do tego rogu ciagnelo... on swieci, krzyczy, halasuje, wreszczy o tu jestem... moze troche teraz przerysowywuje, ale wiadomo mysle o co chodzi... jednoczesnie rozumiem, ze autor tak chcial, taka mial i wizje i tak pokazal, bo przy Twoim poziomie w przypadkowosc raczej watpie... a na przeoczenie to tez nie wyglada...
a odnosnie dwojki i goldenowej uwagi... niby detal, ale...linijka to nie wszystko, owszem dominuje tu i wyznacza horyzont woda, ale wlasnie jak sie popatrzy na fote z oddali to woda wydaje sie ciut krzywa... wiesz, ze mogles mierzyc od linijki i w ogole, ale linijka w naszych narzedziach tez nie jest dokladne, czasem reka sie omsknie minimalnie w jedna czy druga i widac/czuc roznice, czasem bywa tez tak ze poziom linijkowy jest optycznie krzywy, i warto odbiec o jakas dziesiata czesc stopnia od poziomu linijkowego, po to zeby calosc optycznie wydawal sie prosta...
druga sprawa odnosnie wody masz dwie sprawy - linia woda brzeg ktora jest prosta - i linia odbicia na wodzie ktora jest lekko krzywa i ona dodatkowo wprowadza dysonans...
obrot foty z lewo w granicach do 0.2 stopnia max (a pewnie nawet mniej) i pozbywasz sie z dwojki tego efektu