FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny

Nikon D90 i hotspot?

(1/4) > >>

pawi:
Heja

Nie wiem czy to dobre określenie ale chyba mam hot spota jakiegoś czerwonego na matrycy:
http://i626.photobucket.com/albums/tt350/pawi81/2011-07-21Pock278___.jpg
niby jeden ale razi - czy coś takiego to u nich można reklamować? ;-)

Amon:
Raczej hot pixel i raczej nie można reklamować - poszukaj, gdzieś na stronie serwisu nikona było o tym chyba coś.

kichu:
reklamowac nie, mozna zaniesc do serwisu to Ci zmapuja - w sensie czary mary softwarowe i piksel zniknie

pawi:
A to się "po sezonie" do nich przejadę:-) Swoją drogą niezłe dziadostwo :) No ale jeden na miliony to i tak nie tragicznie hehe

Skibek:

--- Cytat: kichu w Lipiec 22, 2011, 08:04:55 am ---reklamowac nie, mozna zaniesc do serwisu to Ci zmapuja - w sensie czary mary softwarowe i piksel zniknie

--- Koniec cytatu ---
Ta... Zniknie... Poprostu 8 otaczających go pikseli będzie odwalało za niego brudną robotę, gdy ten będzie sobie leżał do góry brzuchiem...
Mapowanie hot-pixela to jego programowe wyłączenie i jednoczesna interpolacja pikseli sąsiednich (czyli takie uśrednienie sygnału).
Efekt: zamiast jednego małego piksela będziesz miał dużego (wielkości 9-ciu normalnych). Przy normalnej fotografii raczej niewidoczne.

Nie zapominaj, że wtedy będziesz miał gorszy (w mniemaniu lamerów) aparat, bo będzie tylko 12,3MPx (-1Px) ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej