FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny
D 300 a D 300s
Amon:
--- Cytat: MarS w Kwiecień 11, 2011, 01:48:34 pm ---uzyskiem jest jeszcze te dwie klatki na sekundę szybciej klapnięte
--- Koniec cytatu ---
W D300s to jest już tylko 1 klatka różnicy.
Robteek:
--- Cytat: kichu w Kwiecień 11, 2011, 12:36:48 pm ---
do focenia dynamicznego takiego jak nasze zdecydowanie szedlbym w trzysetke z es
chociaz jesli mialbym czym focic i nie paliloby mnie bardzo za zmiana, to poczekalbym na nastepce 300s, ktory ma byc w tym roku
--- Koniec cytatu ---
No tez o tym myślałem by poczekać na następcę, jednak boję się, że cena będzie w okolicach 6000 zł. za body a różnica bedzie polegała tylko na ilości pixeli na matrycy. I jak znam poczynania Nikona to właśnie będzie ta sama matryca co w D 7000.
No i filmy Hd, które mnie w aparacie w ogóle nie interesują, bo uważam, że do tych celów to kamery wymyślono.
Bardziej mi zależy na sprawności puszki czyli szybkość, celność af itd. A tym zdecydowanie na dzień dzisiejszy
konstrukcja D 300/D300s różni się od D90.
Ilość niecelnych strzałów na D90 już mi wystarczy.
Po drugie z testów wynika, że D 7000 nie ustrzegł się choroby matrycowej, która dotyka tak wielu producentów np. Canona.
Czyli przy dokładnie tej samej konstrukcji elementu upycha sie większą ilość pixeli, tak naprawdę troche dla celów marketingowych.
A efektem pogoni za rynkiem sa tzw. szumofony wypuszczane do sprzedaży i często spadek realnej wydajności, prędkości spowodowany zmuszaniem procka do intensywniejszej pracy.
No ja tam fachowcem nie jestem ale z opinii zupełnie niezależnych osób, fotografów zawodowych z którymi sie spotkałem, nie znalazłem żadnej osoby, która by nie zachwalała użyteczności D 300.
Pomijam tu temat fotografii studyjnej itd. pisze tylko o lotnictwie. Ba mało tego jeden nawet uznał, że D 700 jest zdecydowanie gorszą konstrukcją od D300, bo na przykład do reporterki się nie nadaje.
Tak też jakie kto ma potrzeby, od tego wszystko zależy.
Z Waszych opinii oraz moich informacji z innych źródeł wywnioskowałem, że D 300 to jest to co chcę mieć.
Jednak wolałem się upewnić, czy kolejna odmiana czyli D 300s to to samo co D 300.
Posłuchajcie, zawodowcem nie jestem i chyba nigdy nie będę, daleko mi też do wiedzy i umiejętności jakie posiada
wielu kolegów z tego forum.
Ale chcę mieć w końcu aparat poza wieloma innymi super parametrami, będzie mi robił z odpowiednia prędkością
foty w formacie RAW i nie będzie dostawał czkawki w najmniej oczekiwanych momentach.
volt:
--- Cytat: kichu w Kwiecień 11, 2011, 12:07:18 pm ---za to Fukushima z D3 ma 2500mAh i 12 cos volt :)
--- Koniec cytatu ---
Mowa o mnie? ;D
kichu:
Robteek - jesli decyzja podjales, to radze kup D300s zamiast D300, roznice nie sa moze wielkie, i raczej w srodku niz na zewnatrz, ale wszystkie moim skromnym zdaniem zdecydowanie na plus....
Eskimos:
Elka4 zjada wszystkie baterie na sniadanie, mozna zapomniec o sprawdzaniu czy bateria wystarczy do konca dnia, na D200 z dwoma en-el3 wyciagalem max 1600 zdjec, D700+PDK-1 spokojnie wyciaga sie 5000 klatek, 8kl/s AF-C i VR caly czas wlaczone calkowicie rekompensuje cene (zwlaszcza ze w 2009 w Rygge, drugiego dnia zasilanie padlo godzine przed koncem pokazow, F-16 i Patroulie Suisse tylko ogladalem) jeszcze musze dokupic druga en4 bo chyba Qnicki dostal w prezencie dwie En3 i nie mam zadnego zapasu w razie "W" ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej