podobno sa tacy co byli i 24 minuty wczesniej ale ja w to nie wierze 
No i oni nie zrobili żadnych zdjęć, bo było za dużo wolnych miejsc i nie potrafili się zdecydować, więc wrócili do domu
Taliby z Płocka wyjechały o 5 rano. Na miejscu byliśmy ok. 6.30 i to było już za późno. Wszystkie kozackie miejscówki były już zajęte. Udało się znaleźć małą górkę i tam się ustawiliśmy.
Po lądowaniu sporo ludzi poszła "na siku", więc znaleźliśmy nieco większą górkę (ale też nie było łatwo) i tam koczowaliśmy do momentu startu.
20 min. przed to pewnie byśmy z parkingu focili, bo bliżej by się nie dało podejść
