IMPREZY LOTNICZE - FORUM OTWARTE > Archiwum 2011

Axalp 2011 (Szwajcaria) [12-13.10.2011]

(1/17) > >>

deoc:
Niby dopiero w Październiku, ale że czas zleci chwila moment to otwieram dyskusje w sprawie naszych ulubionych pokazów, czyli AXALP 2011
Dla wielu z nas będzie to piąty wyjazd, dla innych pierwszy,a tu możemy powymieniać się doświadczeniami, informacjami jak i plotkami. Wspomnienia z lat ubiegłych również mile widziane dla wszystkich, którzy nie znają a chcą poznać specyfikę tej wyjątkowej imprezy.
Dlaczego wyjątkowej ? ... bo wielu z nas od tej imprezy zaczęło swoją przygodę z fotografią lotniczą tak na poważnie, .... bo w Axalp powstał "ruch społeczny" zwany "świrami lotniczymi" ... bo jest tam niesamowity klimat .... bo ... zresztą popatrzcie  tu: AXALP by SPFL
Bardziej szczegółowe opisy imprezy można znaleźć wyszukując tą imprezę w latach 2007 do 2010 w naszym dziale  "gdzie i kiedy byliśmy"
Oficjalna strona organizatora Swiss Air Force
W tym roku również nie zabraknie ekipy z Air-Action Wątek organizacyjny dla SPFL
 

Na początek dywagacji, to wlasnie siedze i dumam... czy byliby chętni na Axalp... samolotem?? :)
Warszawa - Zurych - Warszawa LOTem lub SWISSem - wylot 9-10/10/2011  powrot 16/10/2011  koszt w obie strony z opłatami 589zł/os (wyslalem zapytanie o bilet grupowy - duzo taniej nie bedzie - raczej tylko schodza z oplat lotniskowych i doplat paliwowych - minus - musi byc min. 10os (jak dla mnie - wielokrotnosc 4os (do samochodu) - wiec jakby udalo sie po 550zl bylo by OK)
(mozna z
Wynajecie samochodu klasy VW GOLF/ FORD FOCUS  w tych dniach z tego co rozeznałem ok. 300euro tj. 75euro (300zł)/os + paliwo.
Z Zurychu do Axalp jest 100km, plus dojazdy na góre to mysle ze w 300km sie wyrobimy wiec koszt "żaden".
Mysle, ze kazdy z nas kto byl wie, ze to wcale tak drogo nie wychodzi, a same plusy tego widze... 2h i jestes w Szwajcarii.
Minusy?? z tego co widze na teraz to dojdzie jednak troszke kosztów jedzenia (jakies konserwy w bagaż) no i wynajem domków.

Koszty jazdy samochodem to ok. 1400km / 8 L na 100km tj. ~110 litrów x 5zł = 550zł w jedna strone.  1100zl w dwie = ~300zł / os z winieta jazda ~16h plus powrót 16h ??
 "jakies" zuzycie samochodu ktos przeliczy ;)

Liczone na 4os/samochod, bo w 5ke moze sie udac, bo w sumie to tylko 100km :) a zysk ~50zl/os

upadek:
ja tam chyba wolę samochodem, było nie było prawie o połowę taniej wychodzi
akurat jest na żarcie i ColęL
druga spraw bagaż czyli sprzęt foto, ciuchy których trzeba trochę zabrać z wiadomych względów
i jedzenie to też sporo waży, a kupowanie na miejscu jest dość kosztowne
do samolotu Cię z tym wszystkim nie wpuszczą, niestety ograniczenia wagowe

deoc:
akurat sprzet foto bierzesz jako podreczny, bo musisz i nikt Ci sie do 500'ki nie przyczepi - przejrzą go tylko na odprawie ;) a w bagażu głównym 20kg chyba na ciuchy nawet dosc grube wystarczy *kurtka na sobie* poza tym lecisz lotem rejsowym a nie tanimi liniami ;)
mi bardziej chodzi o sama droge - ile jechaliscie ostatnio?? i to zdaje sie ze za wygodnie Wam nie bylo?? w calym tym interesie zyskujesz z 24h, ktore mozesz sobie na zwiedzanie Szwajcarii poświecic ;)

hlynur:
Deoc- nikt Ci nie broni wyboru trasy dojazdu czy dolotu.
A ile czasu zajmuje Ci dotarcie do W-wy na lotnisko i musisz być co najmniej dwie godziny wcześniej. To prawie jesteś między Dreznem a Chemitz...........
Opcja jest, trenowaliśmy trzy lata do Anglii na RIAT i w sumie ma + i -

hesja:
za upadkiem...
 
do tego sama jazda (przynajmniej dla mnie) to zajebisty fun :P

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej