stempel = swinia :DDD
w sensie chodzi i tym czyms w 2 dziurkami pieczatki wszedzie robi :PP
Oj robi:-)kiedyś miałem na du....Trafilem na postrzałka czyli rannego dzika...wybiegl z krzaków przy których przechodzilem i mnie taranował...zrobiłem salto z podwójnym tulupem,backflipa i padlem na matke glebe..oj jaki mialem czas do najblizszego drzewa..i galezie na wysokosci 2.5 metra nie stanowily problemu:-)