kolekcja lotnicza w Łodzi (ul. Pilska)

[nurek]

Tak sobie siedzę kilka dni w Łodzi i wpadłem na pomysł, aby jakoś sensownie spożytkować to siedzenie. Mam plan zobaczenia tego co zostało z kolekcji Jerzego Lewandowskiego (to z jego kolekcji lata SBLim).
Mam pytanie jak dostać się za płot tej zamarłej instytucji?

[hesja]

Dorwij Pana Nowaka - mieszka na koncu prawie uliczki w domku z chyba czerwonawym murkiem
kiedys tak bylo ale chyba teraz wojsko to przejelo o ile dobrze slyszalem

[Litwiński]

tam bedziesz mial firme bartolini air. Tam poszukaj nie jakiego pana Norberta  i powołaj sie na hesje to cie wpusci

[hesja]

Ty powaznie z tym hesją?
 

[nurek]

A kim jest pan Norbert? Że tak się zapytam.
Poza tym chyba głupio się powoływać na kogokolwiek.
Do Bartolini Air już napisałem zobaczymy co odpowiedzą.

[Litwiński]

tak :p ale nie mow ze wiesz to ode mnie. Powiedz ze ty od hesji i chcesz popstrykac. Po inaczej to srednio. Powiedz tez ze pstrykniesz im ktoras maszyne jesli hangar otwarty i wypas

[kaczy]

Heheh... nowy sposób wejścia do miejsc niedostępnych? "Na hesję"?

[nurek]

Nie wiem czy nie toniesz...
Rozumiem, ze pan Norbert jest fanem Hesji i SPFL?
Zobaczymy co będzie , a może ktoś z Łodzi i okolic ma chęć na pofocenie gratów z Pilskiej?

[Litwiński]

fanem air-foto i hesji rowniez ja bym poszedl ale po pierwsze nie mam narazie aparatu po drugie w lodzi bede w piatek po trzecie juz mi sie tam znudzilo (co weekend)

[holka]

ja bym mogla ruszyc zwloki kiedy konkretnie planujesz?

[hesja]

aaa i bardzo wazne info
 
po kazdym wejsciu "na hesje" nie mylic z wejsciem na hesje
 
50zł...
podaje nr konta

[kaczy]

Czasy się zmieniają. "Jestem znajomym Piaska" to już teraz żaden szpan 

[nurek]

ja bym mogla ruszyc zwloki kiedy konkretnie planujesz?
[/quote
Może pojutrze.
Napisałem mail do firmy która tam urzęduje i zobaczę reakcję.
Choć na innym forum raczej pozbawiają mnie złudzeń (zawsze odmawiają ponoć takim prośbom)
Najwyżej wejdziemy na Litwińskiego

[holka]

hmmm... no zobaczymy, moze sie uda sie

[kwinto]

jezeli wycieczka odbyłaby się w weekend to i ja chętnie się ruszę. poprzedni materiał poszedł w Polskę razem ze skradzionym laptopem
nurek, daj znac jak coś się wykluje