Hehe, śmieszny ten temat.
Pobawiłem się tak:
PS - przestrzeń sRGB
ViewNX 2 - przestrzeń standardowa 'Nikon sRGB' (kichu - tu jest w standarcie trochę inna niż w PS)
ACDSee - na profilu Windowsowym, czyli tym z kalibratora.
IE oraz Mozilla (IE nie rozróżniający profili, Mozilla rozróżniająca)
Windows XP
I uwaga ogólna - jeśli się nie skalibruje monitora, czyli wszystko jedzie na standardowym sRGB Color Space Profile, to wszędzie zdjęcie wygląda tak samo, ale widać, że monitor wymaga kalibracji, zdjęcia kolorystycznie + nasycenie trochę nie-teges.
Jak się skalibruje monitor, to się zaczyna zabawa... kalibrator sam buduje profil kolorów i go ustawia. I... zmienia się wygląd kolorystyczny zarówno w windowsie jak i w PS, ale dodatkowo zaczyna się różne wyświetlanie w jednym i drugim. PS wyświetla ładnie (co więcej jedyny najbardziej porównywalnie do tego, co mam na papierze z labu i nie mówię tu o jasności tylko o kolorystyce), Windows przesyca i dodaje mi czerwonego. Już tego nie kumam, dlaczego zaczynam widzieć tu i tu co innego, a przed kalibracją jest tak samo, ale mniejsza z tym.
Następnie pokusiłem się o zebranie większej ilości zdjęć od członków spfl - chyba z kilkanaście osób. I co tu się dziejeeeee...
Od paru członków zdjęcia we wszystkich w/w programach wyglądają identycznie - chyba te bez profilu żadnego.
Od paru jest mała różnica.
Od paru jest duża różnica.
Od kogoś-tam zdjęcia wyglądały tak samo wszędzie, ale były tak przesycone, że na bank ten ktoś ma coś nie-halo z monitorem albo profilem.
Były i zdjęcia tak ciemne, że... masakra.
Były i takie bez kontrastu.
Po prostu kompletnie żadnej reguły
.
Aha i faktycznie na niektórych fotach członków zacząłem widzieć szumy jakich nie widziałem na poprzednim monitorze ani na laptopie. Coś co wygląda ogólnie fajnie, na eizo wygląda... niefajnie
.
Stwierdzam, że... zostawiam tak jak jest i mam to gdzieś
.