widać, widać... a mała GO jeszcze potęguje efekt...
Mały OT. Wczoraj próbowałem łapać w locie sikorki, wróble i inne malizny... Odległość jakieś 2-3 m. Na przysłonie 2,8 jak końcówka skrzydła wyszła ostra, to łepek już był rozmazany... Gdyby taką sikorę trafić idealnie, to dopiero byłby fota...