Fotografia "powietrzna"

[icelander]

Witam!
Jestem tu nowy, ale nick jest ten sam, jak ktoś zna z Olyclubu lub dawniej nikona.
Zarejestrowałem się, choć zdjęcia "lotnicze" w pełni tego słowa znaczeniu wykonuje 2-3 razy w roku. Chciałbym zaprezentować moją pasję, choć jest ona pozornie zbieżna z mainsteramem Forum.
Zajmuję się fotografią powietrzną (Kite Aerial Photography) czyli zdjęcia wykonywanymi z najlżejszych statków powietrznych. Moja skromna "flota" liczy obecnie tylko trzy obiekty: parafolie FK250 i FK 280 oraz jednego helikite'a Sky-shooter 1.0. Z ich pomocą jestem w stanie wykonywać zdjęcia z pułapu kilka do ok 100 metrów (helikite) oraz z parafoliów od 50 do 400-500 m. W trakcie budowy jest pierwszy egzemplarz "Dopero maxi" - docelowo ma ich być trzy w celu ustawiania tzw "Kite-tower" i zdjęć do 1000 m.
Fotografuję czterema modelami Ricoha. Używam dwu zawieszeń - klasycznego krzyża Picaveta do zdjęć orto  oraz własnej konstrukcji z turbiną Robertsona do zdjęć ukośnych, w trybie zbliżonym do panoramy.
Mam nadzieję, że nie zostanę od razu wyrzucony z tego forum.

Jako próbka: zdjęcie kanionu na przedpolu lodowca Vatna - Islandia.

Przedpole lodowca

[hlynur]

Już 10 lat nie byłem na Islandii, ależ mnie tam ciągnie.

[hesja]

no pieknie jest - przenioslem do kategorii Zdjecia Lotnicze i... czekamy na wiecej

[Maciekross]

Kurcze , fajne brawo zajmujesz sie tez misjami szpiegowskimi ? 

[BNOVY]

Bardzo fajne zdjęcie, także czekam na więcej

[icelander]

Co do misji szpiegowskich - jak tu napisano - helikite daje możliwość "dyskretnego monitoringu" terenów zamkniętych. Np można sprawdzać czy na jakimś terenie nie są gromadzone niebezpieczne odpady, co tragiczny finał miało w Ajka na Węgrzech, czy ktoś czegoś nie spuszcza do rzeki - bez robienia hałasu za pomocą śmigłowca i generowania ogromnych kosztów.

Tu przykład: ruiny cementowni Pieczyska w Jaworznie, fotografowane z poza terenu zakładu:

Pieczyska góry
[/url

[kichu]

ciekawe y rzadko spotykane rzeczy nam tu pokazujesz

witaj na forum

[Psychotrop]

no w końcu Michaś coś pokazałeś tutaj
islandię widziałem, tak jak i inne i wiem, że masz tego więcej
więc nie krępuj się

[icelander]

Teraz zdjęcie powietrzno-lotnicze. Fotografia wykonana na lotnisku w Masłowie 3 X br. Warunki były znakomite!  Wykonane z wysokości około 300 m z FK 250. Na klasycznym Picavecie wisiał Ricoh XG 100. Widać miejsce startu (czerwony samochód) oraz końcówkę linki.

Na czas prób wstrzymywano ruch samolotów.

Latawce z góry

[hlynur]

Bardzo mi się podoba Twoje spojrzenie na fotografię.
A kwestia techniczna: jak wyzwalasz migawkę?
Bo rozumiem inne nastawy na Auto i focus na nieskończoność.

[icelander]

Ostrość jest ustawiona na nieskończoność, ISO na 100, tryb na AUTO. Ricohy posiadają interwałometr, czyli wyzwalanie w zadanych odstępach czasowych. JPG-i zapisują co max 5 sekund, raw-y co 10. Trzeba mieć pojemną kartę i kilka akumulatorów, a potem kasować zdjęcia trawy i butów (start jest najtrudniejszy)
Na pokazanym powyżej zdjęciu widać ciekawe zjawisko: główny kierunek wiatru jest mniej więcej poziomo, z lewej do prawej strony klatki. Widoczny zaś niebieski latawiec jest ustawiony pod kątem około 60 stopni w lewo. Pokazuje to jak kierunek wiatru zmienia się na wysokości około 30 (tarcie o podłoże). To zjawisko wymusza zawieszanie aparatu ok 50 m pod głównym karabinkiem, z którego wychodzi linka atakująca. Z tego wynika oczywiście ilość miejsca jakie musimy posiadać do startu.
Wad tych nie posiada helikite, którym zdjęcia można robić w mieście (ulubione miejsce - Rynek Główny w Krakowie)

[hlynur]

Się rozumie że o takim czymś piszesz........
Sorry ale w tym temacie to zielony jestem jak kiwi.................

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xZxov5XMsL4&feature=related[/youtube]

[mirroo]

Eee ... , z Google Earth to każdy może sobie wkleić.






No dobra, żartowałem.
Trudno się do tych zdjęć odnieść inaczej niż jako rewelacja. Inna sprawa to, że nie ma porównania. Ja takich jeszcze nie widziałem. No może poza Google Earth

[icelander]

Urządzenie widoczne na filmiku to bardzo zaawansowany RIG. Jest on podwieszony pod system Picaveta.  Jest on bardzo zaawansowany technologicznie ale ciężki, drogi i łatwo go uszkodzić. Podobny sprzęt widziałem w akcji w Jerzmanowicach. Podczas kiedy mój aparat znikał już w chmurze, a szykował się do startu drugi latawiec, podtrzymujący linkę - RIG o wadze zaledwie 1,7 kg ledwo unosił się nad skałkami. Z ciężkiego, pancernego sprzętu wyrosłem, teraz staram się aby zawieszenia były budowane z kevlaru oraz Pa-6. Nawet tytan zarzuciłem na rzecz lżejszych materiałów i tytanowe są tylko śruby mocujące aparat.

Poniżej:

konkurs szopek krakowskich wokół "Adasia"

Wokół Adasia

[icelander]

Wieża maksymiliańska "Św Benedykt" w Krakowie. Układ słońca, wiatru oraz ograniczone miejsce do startu spowodowały pojawienie się "ciała obcego" w kadrze - linki. Te węzełki na górze to już mój nasermatyzm, czego nie zauważyłem w terenie.

Wersja "surowa" ze sznurkiem