Gratuluję seta! Zajefajny punkt widzenia.
Do zestawu Hesji dorzucił bym Hokeja za mydełko.
Za to 5 przekonuje mnie do wybrania się na piknik w przyszłym roku (najciemniej pod latarniai nigdy nie byłem) :-)
Musimy się kiedyś spiknąć na górce albo Foxtrocie.