Ach pamiętam tamte czasy, kiedy jedynym miejscem gdzie można było coś kupić do sklejania, były Składnice Harcerskie .
I te modele samolotów , Ił 62, Tu 134, Tu 154, Tu 144 w malowaniach Aeroflotu lub Interflugu.
Jak ktoś chciał je dodatkowo pomalować, to kupował farby Humbrola a kleiliśmy te modele Hermolem.
A jak pięknie wyglądały makiety kolejek PIKO, TT , które prezentowane były w CSH w centrum Warszawy.
No i ta cała technika modeli latających , listewki, profile, płótno, kleje, silniki spalinowe itd.
Jak dostałem w paczce z RFN Porshe Carrera 911 w kolorze bananowym od Revella, to można to było porównać tylko z gwiazdką z nieba.
Ehhh.............. .