Ok, to już żeby dalej nie zaśmiecać, abstrahując od "głupków" i żeby też wyciągnąć z tego jakąś lekcje... tylko jedno pytanie.
Dlaczego lepiej nie dosyłać nawet 1 zdjęcia po terminie, niż to zrobić?
Bo jeżeli komuś zrobiłem tym jakiś kłopot, to przepraszam, zrobiłem to całkiem nieświadomie.
Natomiast mam cały czas w głowie dość burzliwe rozmowy na temat niewysyłania dorobków i mając to na uwadze stwierdziłem, że lepiej wysłać, chociaż to jedno zdjęcie.