FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny
Dokąd zmierzasz Nikonie?
szamal:
Tak wrzucam zaczepnie pod dyskusje pytanie z tytułu posta, gdyż zaczynam zastanawiać się co dalej z marką Nikon. Informacje z ostatnich kilku miesięcy mogą budzić obawy każdego użytkownika systemu. Problemy finansowe, głeboko restrukturyzacja firmy, brak nowości w ostatnich miesiącach, bo D7500 trudno traktować jako jakąś spektakularna nowość, ot z braku laku (patrz kasy) wzięto kilka elementów z D500 i D 7200 i wmówiono klientom ze oto mamy nowy model :(
Ponadto chyba pierwszy raz w historii nowożytnej na wielkiej imprezie Nikon nie zaprezentował żadnej nowości. Do tego ofensywa SONY trwa w najlepsze, w ostatnim tygodniu ogłoszono wyniki sprzedaży w USA i okazuje się że SONY przegoniło NIKONA w liczbie sprzedanych puszek FF :o :o :o
I jak jeszcze dorzucimy wczorajszą prezentację reporterskiego bezlusterkowca SONY, to może okazać się że trudno będzie podnieść się z kolan, gdyż sprzedaż może spaść jeszcze bardziej a kłopoty finansowe mogą się pogłębić. Wiem że specyfikacje puszek SONY na papierze zawsze wyglądają interesująco a życie pokazuje juz co innego, jednakże od kilku lat konkurencja ciagle rozwija systemy bezlusterkowe i jeśli to co pisze się o A9 potwierdzi się w praktyce to może to być gwóźdź do trumny dla NIKONA.
Jestem ciekaw Waszych opinii, czy to nie jest juz czas aby poważniej przyjrzeć się systemom bezlusterkowym? Bo być może za dwa lub trzy lata lustrzanki przejdą do historii a nasz sprzęt z dnia na dzień straci na wartosci ;)
Spad:
--- Cytat: szamal w Kwiecień 20, 2017, 02:51:00 pm ---a nasz sprzęt z dnia na dzień straci na wartosci ;)
--- Koniec cytatu ---
Daj znać wtedy - może odkupię od Ciebie te pięćsetki ;)
Perloz:
Quo Vadis jest w tym przypadku jak najbardziej na miejscu ale zauważ, że nie tylko N się przegrupowuje i robi przegląd swojego biznesu. Można przyjąć że D7500 jest zgodny z informacją jaką Nikon podał jakiś czas temu o rozwijaniu dwóch linii - profi i konsumenckich. D7500 (lub jak niektórzy mówią D5700 :)) może być odcięciem od góry właśnie linii konsumenckiej a linia profi to D500 i wyżej. Myślę że tak jak mówią niektóre internety oczekiwane premiery mają nastąpić w lipcu lub sierpniu właśnie dokładnie w 100 rocznicę powstania firmy (ech ta japońska dokładność) a D7500 to tylko rozgrzewka. Pożyjemy zobaczymy :).
A9 Sony w istocie wygląda imponująco ale dwie rzeczy, które z punktu widzenia fotoloto są istotne - wyważenie i sensowne szkła, które będą z tym systemem działać i system będzie w cenie niższej niż nowe mieszkanie na Mokotowie (cena samego a9 to 5400 GBP). Wydaje mi się, że póki co to doskonała propozycja bardziej do reporterki i sportu niż wildlife i fotoloto ale przyszłość jest otwartą księgą i kto wie...
Carlito:
moje trzy grosze, z punktu widzenia użytkownika Sony "klasycznego":
- powód do niepokoju jest, ale póki co długich natywnych szkieł w bagnecie E nie ma (teraz z A9 zapowiedzieli zoom 100-400)
- używanie innych szkiełek przez przejściówki nie jest dobrym rozwiązaniem
- wyważenie nie jest żadnym problemem, wystarczy że wrzucą bebechy A9 do większej puchy (już raz tak zrobili)
- z drugiej strony Sony nie zarzuca rozwoju (co prawda bardzo powolnego) bagnetu A, czyli tzw. "klasycznych" lustrzanek
- taka cena była do przewidzenia, za nowości zawsze się płaci
Jack S.:
A9 - na jednej baterii robi 500 zdjęc. Dla mnie - dealbreaker, ktory dlugo nie pozwoli mirorlessom wyprzedzic lustrzanek.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej