Kolego z Marsa,
Ja rozumiem [albo wydaje mi się, że rozumiem] o co Ci chodzi. Bo ja z d300s i 200-500 nie zrobię foty jakościowo takiej jak z d810 z 600 f4, oczywiście. Ale jakość wyjściowa (obiektywnie definiowana parametrami takimi jak rozpiętość tonalna, rozdzielczość, ostrość etc.) nie determinuje wartościowości zdjęcia, a chyba do tego zmierzamy...
Należy rozdzielić to, czy dyskutujemy o wartości 'artystycznej', czy o czysto fizycznych parametrach (Ostrość = IQ, Szum = Ilość ziarna, Rozdzielczość = Ilość pikseli, etc. etc)