Pan Sławek w Łodzi! Dzisiaj się dowiedziałem. Jestem chory, ale mogę prychać i kichać, mogą mnie nie wpuszczać, mogą mnie wynosić przypiętego do czegoś pasami, ale ja muszę być
bo dajmy na to przykład mój album będzie nie podpisanany, nie będę mógł z Panem porozmawiać. Ale jak do Pana podejdzie jakiś dzieciak 13 lat to to MarszałekPhoto