Historia, czyli..

[josoko]

.. dawno to było. 

Na przywitanie kilka szufladowych obrazków z moich nielicznych dotychczas kontaktów z latadłami.

1.


2.


3.


4. Zainspirowany Gomółką

[mirroo]

Opowiedz coś o 4. Czym sie przywiązałeś do skrzydła, czy było zimno.

Byłem w Lublinku, też tam sobie popstrykałem. Jednak Twoje zdjęcia podobają mi się zdecydowanie bardziej niż moje.

Pozdrawiam.

[nurek]

3 ma bardzo fajny kadr. Najbardziem mi leży.
Na 1 widać w obróbce paskudny dzień

Jak tam można się dostać za płot? Wybieram się w niedziele i poniedziałek do domu więc mogłbym podskoczyć.

[hesja]

nooo bo josoko jest mistrzem!!
wszystkie super
3 to Wiesz ze bardzo lubie
ale 4 pojechana na duuuze WOW

[josoko]

4 robiłem dwa razy - w lipcu i w marcu.
W obu przypadkach było chłodno - w drugim był marzec, w pierwszym działała klimatyzacja na 10000 m
Przywiązany byłem w tym pierwszym przypadku - pasami 
 

[hesja]

to od tego masz takie rozwiane wlosy zawsze?
moj samolot lecial szybciej - powyrywało

[nurek]

to od tego masz takie rozwiane wlosy zawsze?
moj samolot lecial szybciej - powyrywało

jak się za szybko leci może też spalic...

[volt]

to od tego masz takie rozwiane wlosy zawsze?
moj samolot lecial szybciej - powyrywało

jak się za szybko leci może też spalic...

Ale to Hesja miałby osmoloną czapę w takim wypadku