Hamerykańskich wspominek ciąg dalszy .....
po JOSH w Andrews naszym następnym punktem programy był NYC oraz pokazy na Jones Beach. Mieliśmy duży dylemat co zwiedzić po drodze, za sprawę sił natury [lało

] problem rozwiązał sie sam. Postanowiliśmy zobaczyc jakieś muzeum ... najlepiej muzeum lotnictwa co się rozumie samo przez się

. Nastawieni raczej sceptycznie tzn bez wielkiego entuzjazmu - bo niby czym takie muzeum może nas zaskoczyć, pojechaliśmy do mieszczącego się na trasie naszej podróży National Air and Space Museum pod Waszyngtonem.
Muzeum jednak nas zaskoczyło pod wszystkimi względami - wielkością, ilością eksponatów, rodzajem eksponatów i sposobem ekspozycji ..... to był po prostu kosmos i odlot.
Fot nie popełniłem zbyt wiele czego teraz żałuję, ale jak by chcieć tam wszystko zobaczyć i dobrze obfocic to potrzeba by było z dwa dni a nie pare godzin.
Poniżej te kilka zdjęć co do dorobku przyszykowałem
1. Zaraz za wejściem .... szok ... samoloty wszędzie na ziemi na podestach podwieszone pod sufitem, jakaś jedna wielka modelarnia


2. widok na wejście

3. tej maszyny chyba nie trzeba nikomu przedstawiać

4. SR-71 sfociłem najdokładniej .... bo uwielbiam ten samolot .... że tez go nie można zobaczyc w locie

5. mordka moja kochana


6. następny kultowy .... szkoda ze tylko w Iranie jeszcze lata

7. jakaś drewutnia ... drewutni maja tez od groma włącznie z pierwsza produkcją braci Wright

8. dla mnie równie kultowy z II WŚ P-38 Lightning

9. P-47 Thunderbolt

10. symbol czegoś co mniejmy nadzieje już sie nigdy nie powtórzy

11. w tym muzeum naprawde maja chyba wszystko ... mimo ze bardzo się interesowałem historią II WŚ to nie wiedziałem że niemcy oprócz odrzutowych myśliwców Me-262, Me-163 Komet i He-162 wyprodukowali też odrzutowy bombowiec

12. Okres świąteczny się zbliża i tak sobie myślę że jak będziemy robili SPFLową kartkę z życzeniami to taka z bombkami by pasowała co nie


13. część muzealna - Air wprawiła mnie w szok ale część Space dobiła całkowicie

14. jeszcze do niedawna latający

15. jedno z BS ... jak ja fociłem od przodu, to hesja widoczny w PG robił panoramke na tle księżyca

